Szumowski dzieli Polskę na strefy. „Czerwone rozleją się na cały kraj”
Szumowski dzieli Polskę na strefy w zależności od ilości nowych zakażeń koronawirusem. Przy okazji ostrzega, że jak tak dalej pójdzie, to cały kraj stanie się czerwoną strefą.
Przywracanie obostrzeń
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zaniepokojony wzrastającą liczbą nowych zakażeń koronawirusem, wpada na różne pomysły. Miał przywracać obowiązek noszenia maseczek we wszystkich pomieszczeniach zamkniętych, ale zamiast tego postanowił podzielić Polskę na strefy. Jak ostrzegł w programie pierwszym Polskiego Radia:
Im bardziej ludzie będą lekceważyć zasady sanitarne, tym bardziej te strefy czerwone rozleją się na mapie, aż w końcu na cały kraj. To zarażanie się człowieka od człowieka zwiększyło się, jeszcze nie w sposób dramatyczny, ale jednak – wskazał. Jego zdaniem, wpływ na to ma „pewna beztroska – zmniejszone dystansowanie się, brak maseczek oraz wesela, imprezy rodzinne i kluby, które nie powinny działać, a działają.
Na szczęście minister zdrowia nie dostrzega zagrożeń w masowym ruchu turystycznym. Upatruje je bardziej w imprezach rodzinnych, zwłaszcza weselach:
To raczej są imprezy i duże spotkania. Ale zależy też, jak te wyjazdy będą wyglądały i czy będziemy podczas nich przestrzegać obostrzeń.
No, to już akurat można mniej więcej wywnioskować ze zdjęć…
Szumowski dzieli Polskę na strefy
Na razie jednak, mimo znaczącego wzrostu zachorowań na Pomorzu, region ten nie zostanie włączony do strefy, ani czerwonej, ani żółtej. Od soboty w 19 powiatach obowiązują dodatkowe obostrzenia. Do tak zwanej strefy czerwonej zostały włączone powiaty i miasta na prawach powiatu:
- pszczyński, rybnicki, wodzisławski oraz Rudę Śląską i Rybnik w województwie śląskim
- ostrzeszowski w województwie wielkopolskim
- nowosądecki i Nowy Sącz w województwie małopolskim
- powiat wieluński w województwie łódzkim.
Na terenach tych powiatów i miast jest obowiązek noszenia maseczek lub przyłbic w przestrzeni publicznej bez wyjątku. Limit osób mogących uczestniczyć w weselach i innych imprezach rodzinnych został zmniejszony do 50. W restauracjach i innych punktach gastronomicznych, a także w kościołach została przywrócona zasada jednej osoby na 4 metry kwadratowe. W kinach i teatrach może być zajęta jedynie 1/4 miejsc. Parki rozrywki i wesołe miasteczka w ogóle nie mają prawa działać. Wydarzenia sportowe mogą się odbywać, ale bez udziału publiczności. W klubach fitness obowiązuje zasada jednej osoby na 10 metrów kwadratowych.
Strefa żółta
Do strefy żółtej zostały włączone powiaty:
- powiat cieszyński oraz Jastrzębie-Zdrój i Żory w województwie śląskim
- powiaty jarosławski, przemyski i Przemyśl w województwie podkarpackim
- powiat kępiński w województwie wielkopolskim
- powiat oświęcimski w województwie małopolskim
- powiat pińczowski w województwie świętokrzyskim
- powiat wieruszowski w województwie łódzkim
Na tych terenach w otwartych przestrzeniach publicznych nie trzeba nosić maseczek, natomiast należy zachować 1,5 metrowy dystans. Wesela i imprezy rodzinne mogą się odbywać w gronie do 100 osób. W restauracjach obowiązuje limit jednej osoby na 4 metry kwadratowe, podobnie podczas konferencji i targów. Parki rozrywki i wesołe miasteczka mogą działać, pod warunkiem zachowania zasady jednej osoby na 5 metrów kwadratowych. W klubach fitness na każdego ćwiczącego musi przypadać 7 metrów kwadratowych. Kina mogą być otwarte, pod warunkiem, że nie zapełnią więcej niż 25 proc widowni. Taka sama zasada obowiązuje w przypadku imprez sportowych.
