35-latek szuka żony na Facebooku. Sprecyzował nawet, jak mają wyglądać jej okolice intymne
Czy związki w dzisiejszych czasach różnią się od tych, o których opowiadali nam nasi rodzice i dziadkowie? Niestety z wielkim żalem musimy powiedzieć, że wiele się zmieniło na przestrzeni lat. Ludzie są zainspirowani mocno życiem w sieci, domagają się tego, aby to życie realne przypominało kreacje prezentowane w social mediach. To prowadzi do tego, że są ludzi, którzy mają zaburzoną wizję związków. Kimś takim jest na pewno ten 35-latek, który opublikował bardzo specyficzne ogłoszenie na Facebooku.
Papilot.pl przetłumaczył jego treść i opublikował. My nie mogliśmy przejść obojętnie obok takiego „zjawiska”, jakim bez wątpienia jest ogłoszenie dorosłego skądinąd mężczyzny
To, co 35-latek umieścił w anonsie, przez niektórych odebrano było jak nieśmieszny żart, ale najprawdopodobniej mężczyzna pisał to na poważnie…
„Jestem 35-letnią samotną duszą, która szuka miłości” – początek brzmi normalnie, prawda?
Jeśli masz od 19 do 23 lat, nie jesteś wyższa niż 155 cm, ważysz 43-47 kg, reprezentujesz białą rasę, ewentualnie z egzotyczną domieszką, pracujesz, jesteś wykształcona, masz samochód, chodzisz regularnie na siłownię (chudym grubaskom dziękuję), masz wklęsłą pochwę, piersi w rozmiarze C, żadnych tanich tatuaży, kolczyków w twarzy, byłych których znam, masz przyjazną osobowość i dobre poczucie humoru, nie jesteś rozwydrzona i nie urządzasz awantur bez powodu, a także nie będziesz miała nic przeciwko, jeśli zniknę na cały weekend, wtedy proszę… odezwij się do mnie
Zastanawiamy się tylko, czy są jakieś kobiety, które zgłosiły swoją kandydaturę ?
_______________________________________________
*Zdjęcie główne artykułu ma charakter poglądowy
