Szokujące zdjęcia włoskiego szpitala. Pacjentów przy życiu podtrzymują plastikowe worki
Szokujące zdjęcia włoskiego szpitala. Sky News ujawnia nagranie z oddziału ratunkowego, gdzie pacjenci zarażeni koronawirusem z głowami w plastikowych hełmach walczą o każdy oddech. Sytuacja we Włoszech jest tragiczna. Liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już pułap chiński.
Bergamo w centrum epidemii
Materiały udostępnione przez Sky News pokazują wypełniony pacjentami oddział intensywnej opieki medycznej w Bergamo, gdzie odnotowano najwięcej zachorowań w skali Włoch.
Personel medyczny krząta się między pacjentami, próbując ratować życie zarażonych koronawirusem poprzez wyrównywanie ciśnienia powietrza w płucach. Temu właśnie mają służyć hełmy tlenowe na głowach chorych. Jednocześnie bardzo utrudniają porozumienie lekarzy z pacjentami.
W rozmowie ze Sky News, lekarz szpitala w Bergamo, dr Robert Cosentini próbuje obrazowo wyjaśnić, na czym polega COVID-19:
To zupełnie co innego niż grypa. Bardziej jak zapalenie płuc i to bardzo ciężkie. To ogromne obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej. Każdego dnia przyjmujemy od 50 do 60 pacjentów. W większości są to przypadki tak poważne, że musimy podawać bardzo wysokie dawki tlenu.
Szokujące zdjęcia włoskiego szpitala
Szpital w Bergamo jest bardzo dobrze wyposażony, jednak żadna placówka nie jest przygotowana na tak ogromną liczbę chorych. Do tej pory w całej Italii koronawirus pochłonął 4825 ofiar śmiertelnych, z czego 793 osób zmarło tylko w ciągu minionej doby. To więcej przypadków śmiertelnych niż w Chinach. Sytuacja we Włoszech jest tragiczna.
Anestezjolog dr Lorenzo Grazioli wyznaje z goryczą:
Sugerowałbym po prostu pozamykanie wszystkiego, bo za chwilę wpadniemy w sytuację nie do opanowania. Nigdy w życiu nie byłem w takim stresie. Wielu pacjentów jest w stanie krytycznym i umierają, bo już w tej chwili nie jesteśmy w stanie każdemu zapewnić odpowiedniego leczenia.