×

Szukają młodych ochotników. Testy szczepionki na COVID-19 na 12-latkach!

Szczepionka na COVID-19: amerykańska firma Moderna rozpoczyna testowanie wśród nastolatków. Producent chce sprawdzić, czy preparat jest dla nich bezpieczny. W badaniach wezmą udział dzieci w wieku 12-18 lat.

Szczepionka na COVID-19 zatwierdzona w USA

Wczoraj amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) potwierdziła, że szczepionka Pfizera i BioNTech jest bezpieczna i skuteczna w 95 proc. Tym samym Stany Zjednoczone dołączają do grona krajów, w których rozpocznie się szczepienie. Przypomnijmy — wcześniej szczepionkę zatwierdzono w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Bahrajnie.

FDA podkreśla, że po podaniu szczepionki mogą pojawić się działania niepożądane, głównie ból, zaczerwienienie i opuchlizna w miejscu ukłucia. U niektórych może się także pojawić zmęczenie, ból głowy i mięśni.

Warto podkreślić, że w badaniach nie uwzględniono kobiet w ciąży i nastolatków poniżej 16. roku życia.

Ruszyły testy wśród młodzieży

Eksperci przypominają, że na razie nie ma mowy o szczepieniu dzieci. Ale firmy chcą, by to się zmieniło.

Amerykańska firma Moderna rozpocznie wkrótce testy wśród nastolatków w wieku 12-18 lat. W badaniach weźmie udział 3 tys. zdrowych ochotników. Czy szczepionka okaże się skuteczna i bezpieczna dla młodzieży?

Wyniki badań prawdopodobnie poznamy wiosną 2021 roku. Jeśli okażą się pozytywne, szczepienia młodzieży w wieku 12-18 lat, mogłyby się rozpocząć jeszcze przed początkiem przyszłego roku szkolnego.

Dotychczasowe badania wykazały, że preparat jest skuteczny w ponad 94 proc. i nie powoduje poważnych działań niepożądanych. Jednak testy dotyczyły tylko osób dorosłych.

Nie tylko Moderna

Na podobne badania zdecydował się również Pfizer, którego szczepionki już są przyjmowane przez mieszkańców Wielkiej Brytanii. Firma również chce sprawdzić, czy preparat mógłby być podawany nastolatkom.

Prowadzone są badania kliniczne wśród dzieci w wieku 12 lat.

W szczepionkach Pfizera oraz BioNTech, tak samo jak w przypadku preparatów firmy Moderna, wykorzystuje się jedynie materiał genetyczny mRNA wirusa (to kwas rybonukleinowy, kodujący białko). Jak przypomina naukawpolsce.pap.pl, pod jego wpływem organizm sam wytwarza w komórce kodowane przez niego białko koronawirusa. To z kolei prowokuje reakcję odpornościową organizmu.

Aby uzyskać pełną odporność, konieczne jest podanie dwóch dawek preparatu w odstępie trzech tygodni.

Fotografie: whatnext.pl

Może Cię zainteresować