×

Szarpała na ulicy dziecko w wózku. Gdy zwrócono jej uwagę, wpadła w furię

Jak reagujemy na przemoc wobec dzieci? Jedna z internautek opisała bulwersującą sytuację, której była świadkiem. Starsza kobieta szarpała małe dziecko w wózku. Gdy zwrócono jej uwagę, zareagowała ze złością. Teraz internautka próbuje odnaleźć agresywną kobietę.

Szarpała małe dziecko w wózku

Do bulwersującej sytuacji doszło na jednej z warszawskich ulic. Internautka opisała wszystko na facebookowej grupie, zrzeszającej rodziców z Piaseczna. Kobieta była świadkiem przykrego zdarzenia. Na jej oczach starsza pani szarpała małe dziecko.

Byłam ok. godziny 14:00 dnia 23.11 świadkiem agresywnego zachowania Pani w stosunku do dziecka. Pani szarpała dziecko i wyglądało to naprawdę kiepsko.

— takimi słowami rozpoczęła swój wpis internautka.

Kobieta podeszła do starszej pani. Wtedy dowiedziała się, że ma do czynienia z babcią maluszka. Kobieta była wściekła, że ktoś ośmielił się jej zwrócić uwagę.

Gdy podeszłam, żeby zapytać czemu szarpie dziecko i czy jest babcią czy opiekunką, to warknęła do mnie „co Panią to obchodzi?” i zaczęła mówić do dziecka tonem spokojniejszym „chodź do babci”, aczkolwiek ciężko mi uwierzyć w to, że babcia może tak się zachowywać. Może ktoś rozpozna

– czytamy w dalszej części postu.

Oburzona internautka zamieściła także fotografię kobiety w nadziei, iż ktoś rozpozna na niej babcię swojego dziecka. Na zdjęciu nie widać twarzy starszej pani.

„Brawo za reakcję”

Może babcia miała gorszy dzień? Może dziecko było wyjątkowo niesforne, a starsza pani miała już dość opieki nad wnukiem? Warto przypomnieć, że w żaden sposób nie można usprawiedliwiać przemocy wobec małych, bezbronnych dzieci. Internautki podziękowały kobiecie za to, że zareagowała i nie przeszła obojętnie wobec całej sytuacji.

Bardzo dobrze, że Pani zareagowała, to było potrzebne.

Brawo za reakcję! Mam nadzieję, że zostanie szybko zidentyfikowana. Puściłam na swojej grupie osiedlowej.

Jako ofiara przemocy dziękuję w imieniu dziecka, naprawdę!

– czytamy w komentarzach.

Szarpanie, wyzywanie, bicie, poniżanie — takie zachowania są karygodne w każdej sytuacji.

Portal mjakmama.24.pl przypomina, co radzą specjaliści z fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Zasygnalizuj, że zauważyłeś sytuację krzywdzenia dziecka. Nawiązanie kontaktu wzrokowego może być wystarczającą reakcją powstrzymującą przemocowe zachowanie rodzica, opiekuna lub innego dorosłego towarzyszącego dziecku. Nie obawiaj się obserwować. Masz prawo przyglądać się temu, co dzieje się w przestrzeni publicznej. (…) Jeśli chcesz skutecznie zareagować, spróbuj obniżyć jego napięcie. Zadaj proste pytanie, np.: „Przepraszam, czy coś się stało?” (…) Nie krytykuj i nie atakuj, ale też nie unikaj nazywania rzeczy po imieniu.

– poradzono na stronie fundacji.

Fotografie:

Może Cię zainteresować