Chłopczyk sypał kwiatki w czasie Bożego Ciała. Ksiądz nie omieszkał skomentować
W czwartek odbyło się Boże Ciało, święto kościelne, które często ma bardzo bogatą oprawę. Ci rodzice, którzy wyrażą taką chęć, pozwalają dziewczynkom na to, aby sypały zerwane wcześniej płatki kwiatów, co ma związek z tradycją. Okazuje się jednak, że nie jest to czynność dla każdego…
Ksiądz Daniel Wachowiak uznał, że nie mogą tego z całą pewnością robić chłopcy i o tym fakcie poinformował ludzie na swoim Twitterze
W pewnej poznańskiej parafii, do dziewczynek sypiących na procesji kwiatki, jedna z matek przyprowadziła swojego małego synka, dała mu koszyczek i chłopczyk rzucał kwiaty.
Pozwólcie, że nie skomentuję
Oczywiście ta wypowiedź doprowadziła do żywej dyskusji, która podzieliła komentujących na dwa obozy
Jedni zgadzają się z księdzem i dla nich rzucanie kwiatków przez chłopców jest czymś bulwersującym. Natomiast ci drudzy uznali, że nie ma w tym niczego złego i lepiej nie doszukiwać się drugiego, trzeciego i kolejnego dna. Księdza poparł Krzysztof Bosak, który napisał:
W Kościele role płciowe mają być różne a nie ujednolicone. Kościół to nie poligon doświadczalny dla lewicy
Z kolei Krzysztof Luft, rzecznik prasowy rządu Jerzego Buzka i byly członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji napisał:
Ale, że o co chodzi? W czym problem?
