×

Dziewczynka cierpi na syndrom szklanych włosów. „Wygląda jak Boris Johnson”

Osiemnastomiesięczna dziewczynka cierpi na Syndrom Szklanych Włosów zwany także Syndromem Nieuczesanych Włosów. Ta druga nazwa wydaje się być bardziej trafiona zważywszy na fakt, że jej włosy są po prostu nie od uczesania. Niespełna dwuletnie dziecko jest jedną ze 100 osób na świecie, którym przyszło żyć z tą niezwykłą przypadłością.

Dziewczynka cierpi na syndrom szklanych włosów

18-miesięczna Layla Davis mieszka wraz z 28-letnią mamą Charlotte, 35-letnim tatą Kevinem oraz 3-letnim bratem Freddiem w Great Blakenham w Suffolk. Dziewczynka wyraźnie różni się od pozostałych członków rodziny (i nie tylko), a to za sprawą jej rzadkiej przypadłości, dzięki której usłyszał o niej cały świat!

 

Zainteresowanie swoją osobą Layla zawdzięcza rzadkiej przypadłości zwanej Syndromem Nieuczesanych Włosów lub Syndromem Szklanych Włosów. To powoduje, że włosów dziewczynki nie da się poskromić – są nie do uczesania!

Co więcej, jej mama żartuje, że przez swoją wyjątkową cechę córeczka wygląda jak premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson. Nie da się ukryć, że da się dostrzec pewne podobieństwo.

Czasami nazywamy ją Boris, ponieważ jej włosów nie da się ujarzmić, bez względu na to, co z nimi zrobimy, jej włosy nigdy nie będą proste. Próbowaliśmy różnych sposobów, takich jak suszenie, nakładanie odżywek, ale to nic nie dawało i właśnie dowiedzieliśmy się, dlaczego tak jest

– powiedziała w wywiadzie dla „The Sun” Charlotte.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Gazeta Shqip (@gazeta_shqip)

Syndrom szklanych włosów – ile osób ma? jak się objawia?

Syndrom Szklanych Włosów, to zjawisko nadal bardzo słabo znane medycynie. Zjawisko, które dotychczas zostało zdiagnozowano u zaledwie 100 osób na całym świecie.

Na dzień dzisiejszy wiadomo, że jest to dziedziczna choroba genetyczna, za którą odpowiada mutacja trzech genów odpowiedzialnych za tworzenie łodygi włosa: PAD13, TGM3 oraz TCHH. Dotychczas zdiagnozowane przypadki pokazują, że choroba może „wyciszyć się” w fazie dojrzewania. Małej Layli przyjdzie zatem jeszcze trochę poczekać, zanim będzie mogła cokolwiek zrobić ze swoimi włosami.

Źródła: www.msn.com
Fotografie: Flickr, Instagram (miniatura wpisu), www.instagram.com, www.flickr.com

Może Cię zainteresować