Syn biznesmena zamordował siostrę i matkę. 13 razy wbił jej nóż w twarz…
Około 20.00 Joshua zapukał w okno sypialni swojej matki. Siostra odkurzała w salonie. Kilka minut później, obie kobiety miały zginąć w okrutnych męczarniach. Ciosy zadała im jedna z najbliższych osób. Syn biznesmena zamordował siostrę i matkę. Tragedia, która wstrząsnęła Brytyjczykami, rozegrała się w domu wartym ponad 12 milionów złotych.
Joshua Cohen był jednym z pięciorga rodzeństwa.
Czerwone ślady w kuchni
To był zwykły dzień. Nathan Cohen skończył zmianę w piekarni obwarzanków. Planował obejrzeć drugą połowę meczu z Arsenalem.
Kiedy Nathan Cohen wrócił tego dnia do domu, zauważył, że w kuchni panuje ogromny bałagan. Dostrzegł też czerwone ślady. Na początku nie wiedział, skąd pochodzą.
Gdy – podążając za śladami – dotarł do piwnicy, zastał w niej mamę i siostrę, leżące na podłodze w kałuży krwi. Próbował je ocucić i wezwać pogotowie. Na próżno.
Jeszcze nie wiedział, że mordercą kobiet jest jego własny brat.
Syn biznesmena zamordował siostrę i matkę
11 sierpnia 2017 roku, kamery monitoringu zamontowanego przy trzypiętrowej willi w Londynie, stały się świadkami prawdziwej tragedii. Dzięki monitoringowi, ustalenie mordercy poszło sprawnie.
33-letnia Hannach i jej mama były same w domu. Gdy przyszedł Joshua, udał się wprost do kuchni, a obie kobiety podążyły za nim. Zaatakował je nożem w pralni, kilka minut później.
Mężczyzna zadał matce 13 ciosów w głowę. Kobieta próbowała się bronić, więc jej ręce również były zranione.
Potem Joshua rzucił się na swoją siostrę. Jeden cios w szyję przeciął jej tętnicę. 33-letnia Hannach wykrwawiła się na śmierć.
Morderca, który żył obok
29-latek pracował w renomowanej rodzinnej piekarni Beigel Bake w Brick Lane w East End, ale – ze względu na problemy z klientami i współpracownikami – został z niej zwolniony.
Mieszkał razem z matką, starszą siostrą i bratem w trzypiętrowej willi w Londynie. Ale po tym, jak się zachowywał, rodzina przeniosła go do sutereny. W głównej części domu teoretycznie mógł przebywać tylko w obecności starszego brata.
Ojciec rodziny – milioner i właściciel obwarzankowego imperium, zmarł w sierpniu 2016 r.
Feralnego dnia, kobiet nie miał kto obronić.
Przyznał się do zbrodni
Po tym, jak Joshua zamordował swoją siostrę i matkę, przebrał się w czerwoną bluzę z kapturem i szare spodnie dresowe, aby pozbyć się śladów krwi. Później wyszedł z domu.
W dużym koszu znajdującym się w piwnicy, policja odnalazła dowody zbrodni – dwa duże noże kuchenne, całe we krwi. Ostrze jednego z nich złamało się, gdy Joshua zaatakował matkę. Końcówka utknęła w głowie 64-letniej kobiety.
Policja odnalazła zabójcę następnego dnia w pobliskim Golders Hill Park. Mężczyzna trafił do szpitala psychiatrycznego w Broadmoor, ponieważ uznano go za psychicznie niezdolnego do poniesienia odpowiedzialności karnej. U młodego mężczyzny zdiagnozowano schizofrenię paranoidalną. W takim stanie nie można było postawić mu zarzutów.
Gdy jego stan nieco się poprawił, przyznał się do zabicia matki i siostry, jednak – jak twierdzi – zrobił to w warunkach ograniczonej poczytalności.
To może znacznie zmniejszyć konsekwencje prawne dla mężczyzny za zamordowanie matki i siostry.