×

5-latek umiera w ramionach Mikołaja. To, co szepcze mu do ucha sprawia, że nie może powstrzymać łez

Eric Schmitt-Matzen to 60-latek, którego śnieżnobiała broda i okrągły brzuch sprawiają, że mężczyzna wygląda jak Święty Mikołaj. Na co dzień pracuje jako mechanik, ale w okresie Bożego Narodzenia nie jest w stanie odmówić dzieciom radości i paraduje w przebraniu Świętego Mikołaja.

Jednak to spotkanie z pewnym chłopcem na zawsze zapadnie w jego pamięci i sercu.

Kilka tygodni temu, pielęgniarka z lokalnego szpitala powiedziała Ericowi, że bardzo chory 5-latek chciałby zobaczyć Świętego Mikołaja.

„Kobieta powiedziała, że chłopiec ma mało czasu. W ciągu 15 minut zjawiłem się na oddziale i zaniemówiłem na widok chłopca. Był taki słaby i bezbronny…” – mówi Eric

Eric wręczył chłopcu prezent, który wcześniej podała mu mama chłopca. Maluch z trudem go rozpakował. Na widok Świętego Mikołaja uśmiechnął się i wyczerpany zapytał, skąd ma wiedzieć, kiedy umrze. Serce Erica pękło, gdy usłyszał pytanie chłopca, a w oczach stanęły mu łzy.

„Kiedy już tam będziesz, powiedz, że jesteś najważniejszym elfem Świętego Mikołaja, a na pewno trafisz do celu” – odpowiada chłopcu zasmucony Eric, ze łzami w oczach.

Uradowany chłopiec przytula Erica i pragnie zapytać o coś jeszcze. Zanim jednak Mikołaj odpowiada, chłopiec odchodzi w jego ramionach…

„Płakałem całą drogę do domu. Płakałem tak bardzo, że ledwie widziałem dokąd idę. Przez trzy kolejne dni zupełnie nie mogłem się pozbierać” – wspomina Eric nadal poruszony spotkaniem z chłopcem.

Mężczyzna uwielbia sprawiać dzieciom radość. Chłopiec na zawsze zostanie w sercu Erica, który jest wdzięczny losowi za to, że mógł sprawić, że umierający chłopiec uśmiechnął się choć na chwilę. Jako Mikołaj podarował również coś, czego nie można kupić za żadne pieniądze świata – chłopiec umarł z uśmiechem na twarzy i bez poczucia strachu.

Może Cię zainteresować