×

Suknia ślubna Meghan nie podobała się królowej Elżbiecie. Chodziło dokładnie o jej kolor

Ślub księcia Harry’ego i Meghan Marke, który miał miejsce kilka miesięcy temu, był jednym z największych wydarzeń bieżącego roku. Przypomnijmy, że para pobrała się w kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze. W tej pięknej i wzruszającej uroczystości wzięła udział nie tylko rodzina królewska, ale i wielu znakomitych gości, m.in George i Amal Clooney czy David i Victoria Beckhamowie. Z twarzy pary młodej uśmiech praktycznie nie schodził, a łączące ich uczucie było widoczne na pierwszy rzut oka.

Pytanie, które zadawało sobie mnóstwo osób

Zanim jeszcze doszło do ślubu, miliony ludzi na całym świecie zadawało sobie pytanie, w czym panna młoda pójdzie do ołtarza. Spekulowano, że Meghan zażyczyła sobie kreację od Alexanda McQueena o wartości dwóch milionów złotych, podczas gdy na głowie księżnej miała widnieć brylantowa tiara rodziny Spencerów, w której do ślubu szła tragicznie zmarła księżna Diana. Uzupełnieniem do wszystkiego miały być z kolei dodatki o wartości około 100 tysięcy funtów, a więc prawie pół miliona złotych.

Przewidywania się nie sprawdziły

Ostatecznie Meghan stanęła przed ołtarzem w skromnej, białej sukni marki Givenchy z długim trenem. Pięknym dopełnieniem całości była należąca niegdyś do babci królowej Elżbiety, królowej Marii, tiara.

Reakcja królowej

Cała kreacja ponoć bardzo zaskoczyła królową, która nie spodziewała się, że Markle zdecyduje się na białą kreację, a raczej kolor ecru lub gołębi. Według niej Meghan nie powinna ubierać białej sukni ślubnej, skoro jest rozwódką.

Życie w rodzinie królewskiej

Stosunki między Meghan, a królową Elżbietą II od początku nie należały do najlepszych, choć nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. W końcu specjaliści od PR-u robią wszystko, aby ludzie uwierzyli, że w rodzinie królewskiej panuje idealna atmosfera.

Może Cię zainteresować