×

7 zachowań, które w przeszłości przychodziły ludziom naturalnie. Dzisiaj uchodzą za dziwne

Wydawać by się mogło, że dzięki rozwoju technologii i nieustannym badaniom wiemy o naszych przodkach już wszystko. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że ich codzienne, dziwaczne życie znacznie odbiegało od dzisiejszych standardów. Z pewnością nie tak to sobie wyobrażałeś.

Oto 7 faktów na temat zachowań naszych przodków, które całkowicie Cię zaskoczą!

#1 Szklane kule i gumy zastępowały implanty piersi

Od czasów starożytnych kobiety używały różnych środków, aby poprawić swój wygląd zewnętrzny. Piersi nie były w tym przypadku wyjątkiem…

Pierwsza operacja piersi została wykonana w 1895 roku przez Vincenza Czernego. Do ich powiększania wykorzystywano kość słoniową, szklane kule, zmieloną gumę i inne wypełniacze. Wyobrażasz to sobie?

#2 Kobiety używały siarki i ołowiu do farbowania włosów

Ludzie farbowali włosy już od czasów starożytnych, ale brak wiedzy na ten temat często kończył się dla nich niekorzystnie. Do farbowania wykorzystywano rośliny. Efekt nie był jednak trwały. Grecy i Rzymianie dla odmiany korzystali ze specjalnego barwnika, który składał się z różnych substancji chemicznych (w tym siarki).

Warto zaznaczyć, że w XVII wieku Włosi moczyli swoje włosy w… żrących roztworach z ługu, aby uzyskać złocisty kolor. Wiele pań korzystało również z szafranu i siarki w proszku, aby uzyskać pożądany wygląd.

#3 Do leczenia wykorzystywano odchody zwierzęce

To nie żart! Starożytni używali zwierzęcego łajna do leczenia różnych chorób. Kobiety w starożytnej Grecji wierzyły, że odchody krokodyla mogą być użyte jako bardzo skuteczny środek antykoncepcyjny. Świeże łajno świń służyło zaś do zatrzymywania krwawienia z nosa. Dla własnego zdrowia, bezpieczeństwa, a przede wszystkim komfortu, lepiej nie róbcie tego w dzisiejszych czasach.

#4 Ojcowie mogli legalnie zabijać kochanków swoich córek

Ojcowie mieli bardzo duży wpływ na swoją rodzinę, a zwłaszcza na niezamężne córki. Mieli prawo wybierać im mężów. Zasady panujące w rodzinach były dość surowe. Warto zaznaczyć, że kobiety pod żadnym pozorem nie miały prawa do intymnych zbliżeń przed ślubem.

#5 W starożytnym Rzymie ojcowie mogli sprzedać swoich synów w niewolę

Ojciec rodziny posiadał absolutną władzę nad żoną i dziećmi. Miał nawet prawo decydować, czy urodzony noworodek ma pozostać w rodzinie. Mógł sprzedać swoich synów w niewolę. Jeśli natomiast osoba, która kupiła dziecko, już go nie potrzebowała, zwracała go do domu, z którego pochodził. Ojciec mógł oddać dziecko 3 razy. Jeśli przekroczył tę liczbę, był uznawany za złego rodzica.

#6 W starożytnym Rzymie istniały publiczne, wspólne toalety

W starożytnym Rzymie ludzie wykorzystywali wszystkie możliwe środki do tego, aby zadbać o higienę osobistą – regularnie chodzili do publicznych łaźni i toalet. Używali złuszczających środków czystości i gąbek toaletowych.

Na prywatną łazienkę mogli sobie pozwolić tylko nieliczni. Z publicznych rozwiązań korzystało aż 95% populacji. Publiczne toalety były wykonane z masywnego kamienia lub drewna z wyciętymi co kilka stóp otworami.

#7 Lekarze używali czosnku do przeprowadzenia testu ciążowego

Brak szczegółów na temat wiedzy medycznej z zakresu anatomii nie pozwalał lekarzom stwierdzić, dlaczego niektóre kobiety mogą zajść w ciążę, a inne nie.

W 1350 roku p.n.e. doradzono kobiecie, aby zwilżyła ziarno pszenicy moczem. Jeśli pszenica urosła, kobieta była w ciąży – tak uważano. Innym sposobem na wykonanie testu ciążowego było włożenie do pochwy czosnku lub cebuli. Następnego ranka lekarz badał oddech kobiety i stwierdzał, czy jest w ciąży czy nie. Jeśli wyczuł zapach czosnku w jej oddechu była w ciąży. Dzięki Bogu nie mamy dzisiaj z tym nic wspólnego!

Może Cię zainteresować