×

Śmiertelny wypadek po weselu influencerki. Adwokat obwinia ofiary o stary pojazd

Śmiertelny wypadek po weselu influencerki stał się zarzewiem internetowego sporu. Po tym, jak na domniemanego sprawcę wylała się fala nienawiści, adwokat przystąpił do medialnej obrony. Ludzie nie mieli dla niego litości, gdy pośrednio zasugerował, że ofiary ponoszą odpowiedzialność za to, co się stało.

Wypadek śmiertelny w województwie warmińsko-mazurskim

W ubiegłą niedzielę na trasie Jeziorany-Barczewo w województwie warmińsko-mazurskim doszło do strasznego wypadku. Mercedes zderzył się z audi, na skutek czego śmierć poniosły dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat.  W mercedesie podróżowała rodzina z dzieckiem, wracająca z wesela instagramerki, Martyny Kaczmarek. Maluch w związku z odniesionymi obrażeniami trafił do szpitala.

Prokurator rejonowy prokuratury Olsztyn-Północ Arkadiusz Szulc przekazał mediom, że na razie brakuje szczegółowych danych na temat przebiegu wypadku.

Nie mamy świadków zdarzenia i nie wiemy z całą pewnością, jak ono wyglądało. Na razie najbardziej prawdopodobną wersją zdarzeń jest ta, że kierujący mercedesem zjechał na przeciwny pas jezdni i zderzył się z prawidłowo jadącym audi. Kobiety z tego drugiego pojazdu zginęły na miejscu.

Wciąż trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że mercedesem kierował 41-letni adwokat z Łodzi. Mężczyzna nie poczuwa się do winy i nie zamierza pozwolić, aby prokuratura obarczyła go winą za śmierć kobiet. Kierowca zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym pokazał swoją twarz i stwierdził, że ofiary ponoszą odpowiedzialność za to, do czego doszło. Jego zdaniem po polskich drogach „poruszają się trumny na kółkach”.

To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły.

„Trumna na kółkach”

Mężczyzna zauważa, że ludzie kupują samochody warte kilka tysięcy, nie zważając na to czy pojazd jest bezpieczny. W efekcie stanowią zagrożenie dla siebie i innych. Adwokat zauważa, że czasem lepiej jest poczekać z zakupem auta i mieć pewność, że nie będzie ono podatne na wypadki.

A nie lepiej wziąć kredyt? Pożyczyć od kogoś kasę? Poczekać? Uzbierać? I kupić auto bezpieczne?

Śmiertelny wypadek po weselu influencerki

Oświadczenie adwokata, dotyczące złego stanu technicznego samochodu ofiar wywołało sporo kontrowersji. Internauci czują się oburzeni tym, że mężczyzna obwinia ofiary o nieszczęście, do którego doszło. 41-latek może jednak liczyć na wsparcie ze strony celebrytki. Martyna Kaczmarek w jednym z „kafelków” InstaStory stwierdziła, że jej bliscy mogli zginąć, gdyby nie fakt, że podróżowali dobrej jakości pojazdem. Tym samym, dała do zrozumienia, że samochody o wieloletniej przeszłości nie zapewniają podróżnym dostatecznego bezpieczeństwa…

Influencerka zmienia zdanie

Mocne słowa adwokata oraz dający do myślenia wpis influencerki wywołały burzę w sieci. Interweniował nawet sam wiceminister sprawiedliwości, Sebastian Kaleta. Polityk określił wypowiedzi adwokata jako szokujące.

Zleciłem analizę zabezpieczonego nagrania pod kątem odpowiedzialności dyscyplinarnej. Liczę, że podobne działania podejmie sam samorząd adwokacki.

Dopiero po pewnym czasie instagramerka, Martyna Kaczmarek zorientowała się, że wspieranie 41-latka nie przysporzy jej popularności. W związku z tym, zdecydowała się odciąć od słów adwokata. Na Instagramie napisała:

Nie zgadzam się ze słowami wypowiedzianymi przez gościa mojego wesela. Nie utożsamiam się z jego czynami i słowami. Jest mi bardzo przykro, że padły.

Ostatecznie za wypowiedziane w emocjach słowa przeprosił również sam adwokat. Na swoim profilu „adwokatnowejery” udostępnił obszerne wyjaśnienie.

Fotografie: Facebook, Instagram

Może Cię zainteresować