Dwóch nastolatków pobiło kobietę na śmierć. Wszystko nagrywali telefonem

Czy to 18-latek może odpowiadać za śmiertelne pobicie 50-letniej kobiety w Częstochowie? Tego zdania jest prokuratura. Sąd w Częstochowie zadecydował już o tymczasowym areszcie dla nastolatka. Miał tego dokonać razem z 15-letnim kolegą. Drugim sprawcą zajmie się sąd rodzinny.

Ciało w okolicy przystanku na Stradomiu

Trudno uwierzyć, że takiej zbrodni mogło dopuścić się dwóch nastolatków. Do zdarzenia doszło w Częstochowie w nocy ze środy 2 października na czwartek 3 października. Około godziny 5:00 mieszkaniec ul. Konwaliowej zauważył kobietę leżącą nieopodal przystanku na Stradomiu. Na miejscu pojawiły się służby ratownicze. Niestety ratownicy mogli już tylko stwierdzić zgon kobiety.

Początkowo pojawiła się wersja, że 50-latka zmarła z przyczyn naturalnych albo w wyniku wypadku komunikacyjnego. Niestety szybko okazało się, że przyczyną jej śmierci było pobicie. Prokuratura wszczęła śledztwo i dotarła do koleżanki ofiary. Śledczy natychmiast ustalili, jak wyglądał jej ostatni wieczór.

Śmiertelne pobicie kobiety w Częstochowie

Feralnej nocy 50-latka przebywała na terenie cegielni przy ul. Busolowej. Przyszła do pracy swojego 41-letniego znajomego. Obydwoje byli pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie na miejscu pojawił się również 15-letni syn mężczyzny i jego 18-letni kolega. Nastolatkowie również byli pijani.

Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, nastolatkowie zaczęli bić kobietę. 41-latek miał kompletnie nie reagować. Według nieoficjalnych doniesień całe zajście nagrywali telefonem komórkowym. Kiedy katowana 50-latka straciła przytomność, mężczyźni włożyli ją do bagażnika. Rzekomo chcieli szukać dla niej pomocy.

Nadal nie wszystko jest jasne

15- i 18-latek pojechali do kuzyna 41-latka. Jednak mężczyzna nie chciał mieć nic wspólnego ze sprawą i odprawił ich dalej. Wtedy nastolatkowie mieli zostawić kobietę na ulicy obok przystanku. Na razie nie wiadomo, czy w tamtym momencie kobieta jeszcze żyła. Sprawę wyjaśnił prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie:

Okoliczności tej sprawy nie są jasne, wyjaśnienia składane przez uczestników zajścia mają luki, zapewne również ze względu na to, że wszyscy byli pod wpływem alkoholu

Nastolatkowie odpowiedzą za śmiertelne pobicie kobiety

Jak na razie, 18-latek usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelny. Za taki czyn grozi kara aż do 10 lat pozbawienia wolności. Z kolei 41-latkowi postawiono zarzut nieudzielenia pomocy. W dodatku obaj podejrzani odpowiedzą za pozbawienie kobiety wolności w związku z umieszczeniem jej w bagażniku. 15-latek nie usłyszał jeszcze zarzutów. Ze względu na wiek odpowie przed sądem rodzinnym.

Większość niewiadomych w sprawie wyjaśni sekcja zwłok, ale na jej ostateczne wyniki trzeba jeszcze zaczekać. Prok. Piotr Wróblewski poinformował jednak, że według wstępnych ustaleń po sekcji, przyczyną śmierci 50-latki było pobicie.

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy