Zamarzniętego bezdomnego znaleziono w samym centrum miasta. Stało się to w najzimniejszą noc roku

Do tragedii doszło w centrum Birimingham. Zamarznięty bezdomny został znaleziony w jedną z najzimniejszych nocy w roku. Martwego mężczyznę zobaczyli miejscowi, którzy pili alkohol w pobliskim lokalu. To oni wezwali policję na miejsce zdarzenia. Mieszkańcy miasta byli w ogromnym szoku. Nie wierzyli, jak mogło dojść do takiej sytuacji.

Dochodzenie wykazało, że ciało znajdujące się naprzeciwko pubu Victoria na John Bright Street, to ciało 30-letniego mężczyzny bez stałego adresu zamieszkania.

Okoliczności śmierci wciąż nie są jasne. Policja podejrzewa, że zmarły był pod wpływem narkotyków – donosi Birimingrham Mail.

Jeden z mieszkańców miasta skomentował całą sytuację w następujący sposób:

„To straszne. W dzisiejszych czasach nikt nie powinien być bezdomny, NIKT! Jesteśmy bogatym krajem, który nie robi wystarczająco dużo dla swoich obywateli. Przez to co się stało, rząd powinien spalić się ze wstydu.”

Statystyki pokazują, że samo Birmingham liczy prawie 10 000 bezdomnych! To ogromna ilość potrzebujących osób.

Do podobnych tragedii dochodzi w wielu miejscach na Ziemi. Pamiętajmy o potrzebujących, których mijamy na ulicy, szczególnie, gdy na zewnątrz temperatura spada grubo poniżej zera. Nawet najmniejszy gest może uratować życie drugiego człowieka.