Odeszła jedna z najbliższych osób dla Doroty. Wokalistka nie kryje się z żałobą
Śmierć bliskiej osoby jest największym ciosem dla każdego. Niezależnie od tego, czy jesteśmy celebrytą, czy osobą kompletnie spoza tego świata. Każdego dotyka to tak samo. Jeszcze kilka tygodni temu Doda na Instagramie podzieliła się zdjęciem, przedstawiającym trzy dłonie kobiet z obrączkami: jej, mamy i babci. Jednej z tej dłoni już nie ma…
Przykra wiadomość
Nikt nigdy nie jest na to gotowy
Dziś w wieku 91 lat zmarła moja babcia, ukochana babcia, która wychowywała mnie razem z rodzicami, która mieszkała ze mną od dziecka, która śpiewała mi pierwsze kołysanki… Jej ostatnim życzeniem z 3 było żebym nie przestawała śpiewać. Cieszyła się że po 30 latach znowu spotka się z dziadkiem… teraz będziesz mogła mnie pilnować razem z nim już cały czas
Fani wysyłają kondolencje
Nie ma słów, aby wyrazić to, jak brakuje drugiej osoby, gdy odchodzi. Wszyscy wierni fani Dody jednoczą się z nią, składając pokrzepiające i pełne emocji słowa…
Nie ma słów żeby Panią pocieszyć…jedynie wierzę, że Pani babcia odeszła w spokoju, że jej wnuczka jest szczęśliwa i doczekała się „nowego wnuka”. Ma Pani juz swojego anioła stróża w niebie
Dorota, bardzo mi przykro! ? Dopiero co pokazywałaś wspólne zdjęcie, tak ładnie pisałaś… Trzymaj się Mała.
Wysyłam wyrazy współczucia
Współczuję, ale nie martw się – ona nie odeszła, jest i będzie na zawsze w twoim sercu przy Tobie ❤ Życzę spokoju w tym trudnym czasie