×

Ciało 15-latki leżało w lesie. Tuż obok wisiały 2 koguty pozbawione głów

Śmierć dziecka dla rodziców zawsze jest największym ciosem, jaki mogą od życia dostać. Mama i tata 15-letniej Alisy doskonale o tym wiedzą. Ich ukochana córka umarła w przerażających okolicznościach…

15-latka jak co dzień wyszła do szkoły

Wydarzenia te miały miejsce w miejscowości Babai w okolicach Charkowa na Ukrainie. 2 listopada około godziny 7:30 Alisa Onyszczuk wyszła z domu i swoje kroki skierowała w okolice dworca kolejowego. Była odrobinę spóźniona, więc wybrała drogę na skróty, która prowadziła przez las. Nastolatka pociągiem miała dojechać do szkoły do Charkowa. Niestety, na miejsce nigdy nie dotarła…

Przerażające odkrycie, którego dokonała mama

Już kilka godzin później okazało się, że dziewczynce mogło stać się coś złego. Viktoria Onyszczuk, mama Alisy, planowała wybrać się do miasta. Idąc na stację kolejową, również zdecydowała się na skrót. W pewnej chwili na leśnej dróżce zauważyła buta, łudząco podobnego do tego, który jej córka miała tego dnia na sobie.

„Alisy na lekcjach nie było dziś wcale”

Była przerażona. Postanowiła, że od razu po przyjeździe do Charkowa sprawdzi, czy jej córka dotarła na miejsce. Gdy przyszła do szkoły, od nauczycieli usłyszała, że 15-latki nie było tego dnia na lekcjach wcale.

W poszukiwaniach nastolatki brało udział wiele osób

Kobieta od razu udała się na najbliższy posterunek policji i zgłosiła zaginięcie swojej córki. Poszukiwania dziewczynki zostały rozpoczęte od razu. Brali w nich udział nie tylko policjanci, ale i wolontariusze oraz najbliżsi 15-latki. Przeszukano okolice domu dziewczyny oraz drogę prowadzącą do stacji kolejowej. Na próżno. Alisy nigdzie nie było.

„Ciało znajdowało się w lesie, a twarz była umazana krwią”

Niestety, dobę później sprawdził się najgorszy scenariusz. Jedna z wolontariuszek dokonała przerażającego odkrycia. Odnalazła ciało 15-latki. Marina, dziewczyna, która odnalazła Alisę tak wspomina ten przerażający moment.

Ciało znajdowało się w lesie, niedaleko polany. Ktoś narysował wokół niego satanistyczne symbole. Na krzakach wisiały dwa, pozbawione głów koguty. Twarz dziewczyny była umazana krwią

Zgwałcona i uduszona

Viktoria Zinowjewa, rzeczniczka policji, w rozmowie z mediami poinformowała, że ze wstępnych badań wynika, iż 15-latka została zgwałcona, a później uduszona.

Trwają poszukiwania mordercy

Funkcjonariusze mają już podejrzanego o te makabryczne czyny. Nie wiadomo jednak o nimi wiele. Według tego, co podali do informacji publicznej, jest to mężczyzna w wieku od 35 do 45 lat. Powyżej znajduje się jego portret pamięciowy. Po raz ostatni widziany był w pobliży dworca przez kilku świadków.

Może Cię zainteresować