×

5 słów, których prawdopodobnie używasz nie do końca znając ich znaczenie

W każdym języku są takie słowa, które na swój sposób sprawiają nam trudność. Może chodzić nie tylko o ich wymowę, ale także zapis, odmianę czy nawet same zastosowanie, przy którym chcielibyśmy się tutaj zatrzymać. Choć istnieje powszechna zasada, która mówi, żeby nie stosować w swoich wypowiedziach słów, których znaczenia nie jesteśmy pewni, wielu ludzi się do niej nie stosuje i wciąż popełnia błędy, tworząc niepoprawne sformułowania. Zanim więc podejmiemy się wykorzystania konkretnych słów, warto sprawdzić, co tak naprawdę oznaczają, a dopiero później je wypowiadać lub zapisywać.

Słowa, które bardzo często są stosowane błędnie

Specjalnie dla Was przygotowaliśmy listę słów, które bardzo często są stosowane przez Polaków błędnie choć z pozoru wydają się być stosunkowo proste. Pamiętaj, najpierw sprawdź ich znaczenie, a dopiero później stosuj.

Oto 5 słów, które bardzo często są stosowane błędnie

#1 Strasznie

Wydawać by się mogło, że z tym słowem nikt nie ma problemu. A jednak… Okazuje się, że wiele osób używa go zastępując neutralnie słowo „bardzo”. Tym oto sposobem ludzie nie do końca poprawnie formułują zdania typu „strasznie Cię kocham”, „ta zupa jest strasznie dobra” czy „strasznie się cieszę” z jakiegoś powodu. Za wyjątek możemy uznać wypowiedź, że „strasznie się czegoś boimy”, ponieważ w tym przypadku nie mamy do czynienia z kontrastem pomiędzy zastosowanymi wyrazami. Słowo strasznie w tym przypadku dodatkowo podkreśla negatywne doznania, które nam towarzyszą w przeciwieństwie do „strasznego uwielbienia”.

Materiały prasowe

Materiały prasowe

#2 Jakby i tak jakby

Słowo „jakby” to chyba największa zmora Polaków. Dlaczego więc tak często go używamy? Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta. Celem wydźwięku wyrazu „jakby” jest wyrażenie niepewności dotyczącej danego przesłania. Tym oto sposobem umieszczamy to słowo tam, gdzie jest ono zupełnie niepotrzebne. Czyżby więc z naszą pewnością siebie było coś nie tak?

#3 Bynajmniej

Słowo „bynajmniej” Polacy najczęściej mylą ze słowem „przynajmniej” lub stosują je jako partykułę, której celem powinno być podkreślenie potwierdzenia, co jest oczywiście błędem. Wyraz bynajmniej powinien mieć zupełnie odwrotne zastosowanie – to partykuła przecząca charakterowi całej wypowiedzi. I tak oto dla przykładu poprawnym sformułowaniem będzie wypowiedź „Nie mam bynajmniej zamiaru sprzątać tego pokoju”. Niepoprawnym z kolei „Bynajmniej posprzątam ten pokój”. Słowo „bynajmniej” można stosować także samodzielnie, jako odpowiedź przeczącą lub odrzucenie twierdzącej odpowiedzi.

#4 Dedykowany

Wiele osób często stosuje słowo „dedykować” w zamienniku do słowa „przeznaczać”, co jest błędem. Nie powinno się więc mówić czy pisać, że dedykujemy komuś prezent, rozwiązanie problemu, czy pieniądze. Dedykować można natomiast komuś książkę, piosenkę lub jakieś dzieło sztuki. Słowo „dedykować” śmiało możemy więc zastąpić stwierdzeniem „poświęcić”, ale i w tym przypadku należy mieć się na baczności. Nikt nie powiedział, że język polski jest prosty.

#5 Generalnie

Kolejne słowo, którego znaczenie mogłoby się wydawać oczywiste, a jednak tak często go nadużywamy. Nadużywamy je do tego stopnia, że niektórzy z nas zaczynają od niego co drugie zdanie, co oczywiście brzmi przynajmniej dziwnie. Okazuje się, że słowa „generalnie” należy używać jako zamiennika do słów „całkowicie” czy „ogólnie” i tego się trzymajmy. Więcej na ten temat powiedział prof. Bralczyk, którego wypowiedź znajdziecie poniżej.

Może Cię zainteresować