×

Daniel skatował 2-miesięcznego synka. Matka chłopca wcale go nie broniła

Życie noworodków zależy nie tylko od lekarzy, ale też od troski rodziców. To oni powinni sprawować pieczę nad tym, aby maluchom nic się nie stało. Jak widać, nie wszyscy rozumieją to, że to najważniejsza rola w ich życiu.

19-letnia matka usłyszała zarzuty narażania życia swojego dziecka, zostawiając je z ojcem tyranem

Dwumiesięczny chłopczyk był katowany przez mężczyznę, a kobieta nie reagowała. Wiedziała dobrze, że dzieje się coś niepokojącego, ponieważ na ciele syna były liczne siniaki i obrażenia. O tym, że chłopcu dzieje się krzywda władze dowiedziały się od asystenta z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdy ten przyszedł na rutynową wizytę.

Prokuratura nie podaje do informacji publicznej, czy Dagmara N. przyznaje się do winy

Wiadomo natomiast, że złożyła obszerne wyjaśnienia w tej sprawie i opisała całą sytuację w domu. Jej słowa są kluczowe, aby ustalić, jaka jest prawda. Wiadomo jednak jedno: dziecko było bite i znęcano się nad nim. Jego 29-letni ojciec, Daniel G. na początku usłyszał zarzut znęcania się nad chłopcem ze szczególnym okrucieństwem, a później uzupełniono to o „usiłowanie zabójstwa w zamiarze ewentualnym”.

Mężczyzna nie przyznaje się do winy, mimo że zebrany materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń. W tej dramatycznej historii swoje zdanie wyraził także prokurator generalny, Zbigniew Ziobro.

Silny, dorosły mężczyzna, który zadaje bezbronnemu niemowlęciu tak mocne ciosy, musi się liczyć z tym, że może je zabić

29-latkowi grozi od 8 lat pozbawienia wolności, a niektórzy twierdzą, że nawet dożywocie.

*zdjęcia mają charakter poglądowy

Może Cię zainteresować