Wydawać by się mogło, że to zwyczajny kościół. Ale jego wnętrze jest tego całkowitym zaprzeczeniem
W Asturii w Hiszpanii znajduje się 103-letni kościół, który przez lata był opuszczony. Był zaniedbany i rozpadał się. Jego piękna architektura została zapomniana.
Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości trafiłby do rozbiórki, ale budowla dostała drugą szansę.
Dzięki pewnej fundacji i firmie Red Bull grupa “Church Brigade” zainteresowała się budynkiem na tyle, że postanowiła przekształcić go w skatepark. Odrestaurowano miejsce i zamontowano niezbędne rzeczy potrzebne ludziom jeżdżącym na deskorolkach i rolkach. Miejsce zyskało nawet nową nazwę: La Iglesia Skate lub Skate-kościół.
Wychodzi na to, że lepiej jest budować niż burzyć i kościół, który miał zniknąć z powierzchni może ulec drobnej transformacji i zamienić się w miejsce dla młodych ludzi. Niesamowita metamorfoza!
Dodatkowo wnętrze zostało ozdobione muralami, które wykonane zostały przez artystę Okudę San Miguela. Kalejdoskop kolorów i kształtów.
Piękny budynek w pewnym momencie zaczął się rozpadać i został skazany na rozbiórkę.
Na szczęście dowiedziała się o tym grupa “Church Brigade”, która wpadła na pomysł, aby przekształcić kościół w skatepark.
Pozostawiając oryginalne detale architektoniczne, kościół wypełnił się kolorowymi muralami, przedstawiającymi twarze, zwierzęta i formy geometryczne.
Kontrast pomiędzy klasyczną architekturą i dziełami sztuki współczesnej jest po prostu wspaniały!
Widać, że artysta nie chciał zdominować wnętrza, a współpracować z tym, co już zostało przed latami stworzone.
I to nie są zwykłe murale. Na suficie namalowano wielkie i mistyczne twarze, które spoglądają w dół.
Okuda w trakcie prac zwiększył fundusze, dzięki czemu mógł stworzyć jeden z największych murali na Ziemi.
Otrzymał wsparcie finansowe z Red Bulla i chciał, aby to miejsce jednoczyło i tworzyło pewną wspólnotę.
Dostrzegł w tym miejscu potencjał i nie miał zamiaru tego zmarnować.
Cały zespół pracował na rusztowaniach. Nie bali się wysokość, ponieważ wiedzieli, że stworzą coś wyjątkowego.
Spójrzcie na ich pracę jak na nowoczesną Kaplicę Sykstyńską Michała Anioła.
Artystę inspiruje sztuka współczesna i formy geometryczne, ale także czerpie wiele z organicznych kształtów.
Widać to w jego obrazach. Nie określa jednak tego, jak powinno się interpretować jego dzieła. Według Okudy każdy powinien znaleźć własną interpretację.