×

Skandaliczne zachowanie prezentera po śmierci Królowej. Jego słowa szokują

Skandaliczne zachowanie prezentera po śmierci Królowej. Otworzył szampana i powiedział: „Głośne brawa dla szatana, który w końcu ją porwał”. Nagranie obiegło właśnie sieć.

Skandaliczne zachowanie prezentera po śmierci Królowej

Każdy z nas ma prawo do tego, aby kogoś nie lubić. Są jednak pewne granice, których przekraczać się nie powinno. Najprawdopodobniej nie wie o tym prezenter argentyńskiej telewizji Santiago Cúneo. Mężczyzna wywołał poruszenie i zgorszenie w kraju, a nawet i na całym świecie. Co takiego robił? W czasie programu na żywo dziennikarz otworzył butelkę szampana i wzniósł toast za śmierć królowej Elżbiety II.

Należy wspomnieć, że Santiago Cúneo jest działaczem politycznym i dziennikarzem mieszkającym w Buenos Aires. Znany jest z mocno kontrowersyjnych występów. Już w 2018 roku zwolniono go z kanału informacyjnego Cronica TV. Wszystko po tym, jak oskarżono go o rozpowszechnianie antysemickich teorii spiskowych.

Co zrobił argentyński prezenter po śmierci Elżbiety III?

W czasie kiedy, Pałac Buckingham ogłaszał, że 96-letnia królowa Elżbieta II nie żyje, prezenter prowadził swój program na żywo. Santiago Cúne w pewnym momencie wziął do ręki butelkę szampana. Po chwili otworzył go i nalał do kieliszka. Na stole znajdował się też talerz z kanapkami.

Później było jeszcze gorzej. Prezenter cały czas pogardliwie wypowiadał się o Królowej, świętując jej odejście. To jeszcze nie wszystko. Wypowiedział też w jej stronę kilka obelg. Co najbardziej szokujące, stwierdził nawet:

Głośne brawa dla szatana, który w końcu ją porwał

Skąd takie zachowanie Santiago Cúneo? To najprawdopodobniej wyraźny wyraz wrogości wobec Wielkiej Brytanii w Argentynie. Jest to związane z wojną o Falklandy, czyli wyspy na południowym Atlantyku, należące do Wielkiej Brytanii. Zostały zaatakowane w 1982 roku przez wojska argentyńskie. W wyniku tego konfliktu wysypy i tak pozostały pod władzą Anglii, ale rządząca Argentyną junta wojskowa upadła i wprowadzono tam demokrację.

Źródła: twitter.com, wiadomosci.wp.pl
Fotografie: Twitter.com (miniatura wpisu), Twitter.com

Może Cię zainteresować