Łukasz z „Rolnik…” zostawił Paulinę, bo Agata jest z nim w ciąży?! Wybuchł skandal
Program „Rolnik szuka żony” nie przestaje zaskakiwać. Wczoraj pisaliśmy o tym, że jeden z rolników upokorzył lubianą przez widzów uczestniczkę programu, Paulinę. Taka kolej rzeczy bardzo nie spodobała się internautom. Po tym, jak fala krytyki zalała profil telewizyjnego show, administratorzy byli zmuszeni interweniować. Więcej przeczytasz tutaj.
Wśród komentarzy internautów pojawiły się też takie, które zasługują na szczególną uwagę, a zarazem jeszcze bardziej podnoszą temperaturę związaną z programem.
Dlaczego Łukasz nagle odrzucił Paulinę?
To pytanie, które po ostatnim odcinku zaczęła zadawać sobie spora liczba widzów. Dlaczego to zrobił, skoro nic nie wskazywało na to, że podejmie taką, a nie inną decyzję. Ba, jakby tego było mało, wcześniej dawał jej jasno do zrozumienia, że wpadła mu w oko. Mimo to wybrał Agatę, dając jednocześnie pięknej brunetce kosza. Wszystko wskazuje się na to, że mężczyzna postąpił tak nie bez powodu.
Podejrzenia internautów
Decyzji rolnika postanowili przyjrzeć się nieco bliżej internauci. Wśród wielu komentarzy, które oczerniały Łukasza i jego decyzję, pojawiły się też podejrzenia, że Agata zaszła w ciążę z Łukaszem. Podobno byli nawet zaręczeni. Scenariusz programu wymagał jednak, by dziewczyna zdjęła pierścionek dla wiarygodności „Rolnika…”. Uwadze wielu osób nie umknął również fakt, że od samego początku to właśnie ją faworyzował. Zauważyliście?
Co na to wszystko porzucona Paulina?
Informacja o „rzekomym układzie” dotarła również do Pauliny, która postanowiła skomentować całą sytuację na Instagramie. W krótkiej wiadomości podziękowała również za nadesłane wiadomości ze wsparciem. Mimo porzucenia w takim, a nie innym stylu, Paulina nie była szczególnie zrozpaczona. Dziś już wie, że dobrze się stało. Później prawda mogłaby być zdecydowanie bardziej bolesna.
Przypomnijmy, że Paulina, którą zostawił Łukasz jest kulturystką, którą na Instagramie obserwuje ponad 2 tys. osób. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj.
Teorie spiskowe
Teorie spiskowe, które łączyły uczestników programu „Rolnik szuka żony”, miały mieć miejsce już w poprzedniej, czwartej edycji programu. To wtedy Piotr wprowadził do programu uczestniczkę z poza telewizyjnego show. Uczestniczkę, która bardzo szybko zaszła z nim w ciążę.
Przypadek? A może TVP po prostu próbuje oszukać widzów, aby dodać programowi trochę pikanterii oraz emocji i jeszcze bardziej podnieść oglądalność? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
