×

Senior chciał zobaczyć morze. Karetka zatrzymała się nad brzegiem plaży!

Senior chciał zobaczyć morze, pomimo swojej ciężkiej choroby. Wspaniali i pełni ciepła medycy nie mogli mu odmówić!

Senior chciał zobaczyć morze

Obecne tygodnie są mocno przygnębiające, ale mimo to Włosi nie tracą nadziei! Dowodem na to jest piękny gest ratowników medycznych. Ich historię opisano w dzienniku „Corriere della Sera”. Załoga karetki sprytnie wykorzystała pomyłkę w szpitalu, aby rozweselić 70-letniego pacjenta z licznymi problemami zdrowotnymi. Jak tłumaczy Andrea Guglielmino, przedstawiciel lokalnych władz Mascalucii w rozmowie z „Corriere della Sera”:

Pan Nino, mężczyzna ze zdjęcia, to pacjent onkologiczny. Ma około 70 lat i zawozimy go zawsze do szpitala na różne wizyty, radioterapię, tomografię. W zeszłą sobotę, jak zwykle, zawieźliśmy go do szpitala na radioterapię, ale placówka zapomniała zarezerwować termin na jego zabieg. Nasza ekipa pomyślała więc, że zamiast od razu odwieźć go do domu, pozwoli mu pooddychać trochę morską bryzą.

Jak podkreślają to nie jedyny przypadek, kiedy starają się przywrócić uśmiech na twarzach pacjentów. Po prostu ten udało się uwiecznić na fotografii. Zdjęcie wykonał kierowca karetki i zostało opublikowane na Facebooku włoskiego oddziału Czerwonego Krzyża. Opisano je w następujący sposób:

To czas życzliwości, czas, w którym nawet małe gesty się liczą. Gesty takie jak ten wolontariuszy z komitetu Czerwonego Krzyża w miejscowości Mascalucia, którzy chcieli podarować pacjentowi małą przerwę nad brzegiem morza.

To jeden z wielu pięknych gestów

Każde otwarcie się na drugiego człowieka jest przepiękne, a w dobie pandemii takie gesty rozgrzewają serce. Przepiękne zdjęcie wykonano w Chinach, gdzie lekarz chciał przywrócić uśmiech na twarzy swojego pacjenta. 87-letni pacjent z Wuhan od miesiąca przebywał na kwarantannie, ponieważ został zakażony koronawirusem. Jego stan psychiczny mocno się podłamał, albowiem sądził, że przyjdzie mu umrzeć w szpitalu.

Lekarz w trakcie drogi na kolejne badania zabrał go przed szpital, aby wspólnie mogli podziwiać zachód słońca. To miało ogromny wpływ na nich obu. Pacjent był muzykiem i szczęśliwie wyzdrowiał. W podziękowaniu za opiekę, skomponował specjalny utwór dla pracowników szpitala, który przez długi czas był jego domem.

Nic tak nie cieszy człowieka, jak sprawienie uśmiechu na twarzy drugiego :)

Źródła: tvn24.pl
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), www.facebook.com

Może Cię zainteresować