×

Sekretny drink „bezpieczeństwa” dla kobiet. Ten trik może uratować życie

Sekretny drink „bezpieczeństwa” dla kobiet jest w stanie ocalić zdrowie, a nawet życie. Warto dowiedzieć się, jak brzmi tajemne hasło, które może ochronić nas przed gwałtem bądź nawet morderstwem. Coraz więcej miejsc w Polsce dołącza do tej niezwykłej akcji.

Niebezpieczeństwa dyskotek

Od wielu lat zmorą polskich oraz zagranicznych klubów są tzw. „pigułki gwałtu” dorzucane kobietom do drinków w celu wykorzystania seksualnego. Pomimo tego, że obecnie istnieją już testy, umożliwiające wykrycie tej substancji w napoju, to nadal mało kto z nich korzysta. W końcu bawiąc się w klubie, każdy pragnie zapomnieć o problemach i dać się ponieść szaleństwu. Na to tylko czekają spragnieni seksu mężczyźni.

Bardzo często dyskoteki odwiedzają Panowie, którzy wcale nie zamierzają się bawić, lecz jedynie szukają darmowego seksu. Spory odsetek w tej grupie stanowią turyści – zwłaszcza z krajów muzułmańskich, dla których pobyt w Europie jest okazją do chwilowego wyrwania się z obowiązujących w ojczyźnie ograniczeń.

W efekcie bardzo trudno jest później namierzyć sprawcę i wymierzyć mu sprawiedliwość. Sytuacji nie ułatwia także brak pamięci u ofiary, która spożyła niebezpieczną tabletkę. Każdego lata pojawia się wiele doniesień dotyczących gwałtów, do których dochodzi na skutek znajomości zawartych w klubach. Na szczęście w Polsce zaczynają pojawiać się sposoby na to, aby uniknąć tego typu sytuacji. Podobnie jak w innych krajach świata, w toaletach dyskotek wywieszane są specjalne informacje.

Sekretny drink „bezpieczeństwa” dla kobiet

Za granicą już od wielu lat istnieje rozbudowany system haseł, które umożliwiają barmanom podjęcie interwencji w sytuacji, gdy kobieta czuje się nękana przez mężczyznę. Prosząc o podanie nieistniejącego w rzeczywistości drinka, można dyskretnie dać do zrozumienia, że potrzebujemy pomocy. Wówczas barman będzie mógł zawiadomić policję lub wraz z innymi pracownikami wyprosić natręta z klubu.

Teraz tego typu rozwiązania zaczynają pojawiać się także w Polsce. W jednej z dyskotek w łazience dla Pań wywieszono następującą informację:

Jeśli podczas spotkania nie czujesz się
BEZPIECZNA lub
POTRZEBUJESZ POMOCY,
poproś obsługę o drinka
ANGEL SHOT.

– czysty ANGEL SHOT – obsługa zamówi Ci taksówkę
– ANGEL SHOT z lodem – odprowadzimy Cię do Twojego auta
– ANGEL SHOT z limonką – wezwiemy policję

ZAPEWNIAMY DYSKRECJĘ,
JESTEŚ W BEZPIECZNYCH RĘKACH.

Z pewnością najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie jednolitego systemu haseł, które funkcjonowałyby we wszystkich dyskotekach. Dzięki temu napastowane kobiety nie musiałyby się obawiać, że obsługa lokalu ich nie zrozumie.

Trzeba mieć jednak świadomość, że nawet takie działania nie są w stanie całkowicie zwalczyć problemu gwałtów. Jednym z najbardziej szokujących przypadków jest zbrodnia, której ofiarą padła zaledwie 18-letnia Magda ze Świńca. 

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować