×

Samozapłon dwóch czołgów na autostradzie A6. Według świadków słychać wybuchy

Samozapłon dwóch czołgów najpewniej doprowadził do naruszenia amunicji. Strażacy robią, co mogą, aby opanować pożar maszyn bojowych.

Samozapłon dwóch czołgów

O wypadku poinformował serwis Onet.pl oraz Fakt.pl. Jednakże oficjalne potwierdzenie, że zdarzenie miało miejsce, uzyskali redaktorzy Gazety Wyborczej. W rozmozie z mł. asp. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie dowiedzieli się, co się stało:

Do zdarzenia doszło na jezdni autostrady A6 między os. Bukowym a Podjuchami około godz. 11.40. Konwój wojskowych pojazdów kierował się w stronę polsko-niemieckiego przejścia granicznego w Kołbaskowie. Na transportowanych na lawecie dwóch czołgach doszło do samozapłonu mówi mł. asp. Ewelina Gryszpan. Nie ma osób poszkodowanych.

Co się stało?

W tym momencie nie wiadomo co doprowadziło do zdarzenia. Obecnie policja utrzymuje, że doszło do samozapłonu. Autostrada została zablokowana z powodu zagrożenia ze strony nagrzanej amunicji czołgowej. Na miejscu intensywnie pracują strażacy oraz policjanci. Na szczęście nikt nie został ranny, ale zespoły pogotowia ratunkowego także są na miejscu. Z powodu zdarzenia zakorkowana jest cała autostrada. Jak informuje Radio Szczecin:

Korek na autostradzie A6 sięga już do Puszczy Goleniowskiej. Coraz więcej kierowców, aby objechać miejsce zdarzenia, szuka objazdu przez Kliniska, Pucice i Załom – tam też są już korki.

Redaktorzy Gazety Wyborczej otrzymali informację od straży pożarnej, że amunicji nie było na lawetach przewożących pojazdy. Wybuchy, o których donosili świadkowie, to wynik pękających pod wpływem ognia opon pojazdów opancerzonych Rosomak. One także znajdowały się w tym konwoju.

Samozapłon dwóch czołgów

Samozapłon dwóch czołgów

Według nieoficjalnych informacji portalu gs24.pl spalone maszyny wracały z ćwiczeń w ramach Dragon-21.

Źródła: szczecin.wyborcza.pl, www.fakt.pl, radioszczecin.pl

Może Cię zainteresować