18-latka z płaskim brzuchem dowiedziała się, że jest w 9. miesiącu ciąży. Była w szoku
Saffron Heffer z Clacton-on-Sea w hrabstwie Essex miała 18 lat, szczupłą talię i płaski brzuch, kiedy dowiedziała się, że jest… w 37. tygodniu ciąży! Jak to możliwe?
Chodziła na siłownie i regularnie ćwiczyła
Dziewczyna przekonywała, że nie miała pojęcia o tym, że może spodziewać się dziecka. Przez cały ten okres regularnie chodziła na solarium, ćwiczyła na siłowni i miała do tego pełne prawo. Twierdzi bowiem, że nie miała żadnych objawów ciąży, dlatego nie zmieniła swojego dotychczasowego trybu życia.
Charakterystyczny znak
Jedynym symptomem była linia na brzuchu, która ściemniała – charakterystyczna kresa u ciężarnych. To właśnie ten widok skłonił mamę dziewczyny do podejrzeń, że córka może być w ciąży. Wtedy zasugerowała nastolatce, aby zrobiła test ciążowy. Ku zdziwieniu wszystkich, wynik okazał się pozytywny. To jednak wciąż nie dawało 18-latce spokoju. W celu weryfikacji wyniku postanowiła udać się do ginekologa.
Ta wiadomość była dla nas wszystkich totalnym zaskoczeniem. Osobiście nie wierzyłam, że to możliwe. Wszyscy dookoła mówili mi zupełnie to samo – mówi z niedowierzaniem Saffron
Wizyta u lekarza
Po dodatnim wyniku testu ciążowego, dziewczyna i jej mama skontaktowały się z położoną, która wkrótce potwierdziła, że Saffron jest w ciąży. Zauważyła ona również, że dziecko jest nieprawidłowo ułożone, co może być powodem komplikacji przy porodzie i mało widocznego, ciążowego brzuszka u przyszłej matki. Położna postanowiła więc interweniować. W tym celu odpowiednio naciskała brzuch Saffron, co ułatwiło dziecku przyjęcie wskazanej pozycji.
Od tej pory brzuch ciężarnej wyraźnie się odznaczył i rósł, aż do dnia porodu. Dopiero wówczas przyszła mama zaczęła odczuwać ruchy dziecka.
Niepokojące objawy
Saffron wiedząc już, że spodziewa się dziecka, zaczęła kojarzyć pewne objawy, których doświadczała wcześniej. Czuła się senna i osłabiona, ale lekarze tłumaczyli to niedoborami witamin. W pewnym momencie dziewczyna nawet schudła z rozmiaru 10 do rozmiaru 8, przez co zaczęła myśleć, że jest chora. Brak okresu z kolei uzasadniała zażywaniem doustnej antykoncepcji.
Cudowne narodziny dziecka
Zaledwie 6 tygodni po tym, jak zaskoczona mama dowiedziała się o ciąży, jej zdrowe i cudowne maleństwo przyszło na świat. Chłopiec imieniem Oskar, który urodził się w czerwcu 2018 roku, ważył w momencie narodzin 3650 g. Nie należał więc do najmniejszych noworodków, na co wskazywać by mógł płaski początkowo brzuch mamy.
Bała się tego momentu
Początkowo 18-latka była przerażona perspektywą zostania mamą. Nie wiedziała, czy stanie na wysokości zadania i będzie potrafiła zająć się dzieckiem. Bała się, że jej beztroskie życie właśnie się skończyło i już nigdy nie będzie takie, jak kiedyś. Komplikacje stanowił dodatkowo fakt, że nie była już w związku z ojcem dziecka. Ojcem, który nie był zainteresowany faktem, że na świat przyjdzie jego potomek.
Dzisiaj jej podejście zmieniło się o 180 stopni
Dzisiaj jej podejście zupełnie się zmieniło i za żadne skarby nie chce wracać do tego, co było kiedyś. Saffron przyznaje bowiem, że zakochała się w swoim maleństwie od pierwszego wejrzenia.
Jest doskonały. Gdybym mogła prosić o idealne dziecko, wyglądałoby właśnie tak, jak moje maleństwo. Jest taki kochany! Po prostu siedzi, śpi i się przytula – mówi świeżo upieczona mama
No cóż, nie mogła sobie wymarzyć piękniejszego zakończenia tej historii. Gratulujemy i życzymy dużo zdrówka dla mamy i jej cudownego dziecka!