Rozenek-Majdan nie chce rodzić w Dzień Dziecka. Ma ku temu osobisty powód
Rozenek-Majdan planuje poród. Bardzo nie chce, by miał on miejsce w dniu dzisiejszym. Celebrytka tłumaczy, że jej data urodzin przypada 1 czerwca i wolałaby uniknąć nagromadzenia świąt w rodzinie. Poza tym każdy wie, że obchodzenie urodzin z Dzień Dziecka, podobnie jak w Wigilię, negatywnie odbija się na ilości prezentów.
Rozenek-Majdan planuje poród
Wydaje się, jakby Małgorzata Rozenek- Majdan była w ciąży od zawsze. Rzeczywiście, mówiła o trzeciej ciąży jeszcze na długo zanim w nią zaszła, pewnie stąd wrażenie, że w przypadku Małgosi trwa ona dłużej niż u innych kobiet.
Było z tym trochę kłopotu, bo celebrytka, jak sama otwarcie przyznawała w wywiadach, może zajść w ciążę tylko metodą in vitro. Dzięki niej na świat przyszli jej synowie z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem. Nowemu mężowi też zapragnęła urodzić dziecko, nie tylko dlatego, że będzie to pierwszy biologiczny potomek Radosława Majdana, lecz również dlatego, że Małgosia, jak chętnie podkreśla w wywiadach, po prostu uwielbia być w ciąży.
No ale ten magiczny czas powoli dobiega końca. Termin porodu lekarze wyznaczyli na 3 czerwca, jednak powszechnie wiadomo, że maluchy często mają swoje własne plany na okoliczność przyjścia na świat.
Byle nie w Dzień Dziecka
Małgorzata jest wystarczająco doświadczoną mamą, żeby wiedzieć, że nie da się wszystkiego przewidzieć. Jak ujawniła na Instagramie, wolałaby tylko, żeby trzeci synek zrobił jej grzeczność i poczekał z narodzinami aż skończy się Dzień Dziecka.
1 czerwca przypadają urodziny celebrytki i, jak ujawniła, nie jest to zbyt fajna data. Chyba nie trzeba tego dokładnie tłumaczyć, każdy wie, że urodziny przypadające w dni prezentowe, takie jak Dzień Dziecka czy Wigilia to nie jest żadne wielkie szczęście.
Na dodatek, biorąc pod uwagę, że 1 czerwca przypadają urodziny Małgorzaty, to jeszcze gdyby jej trzeci synek przyszedł na świat tego dnia to liczba świąt rodzinnych u Majdanów uległaby znacznej kumulacji:
Bardzo bym nie chciała, żeby dzidziuś Majdana rodził się w Dzień Dziecka, bo sama się urodziłam w Dzień Dziecka i znam ten ból. Fajnie, jak każdy ma swój dzień i swoje święto. A jak będzie… zobaczymy.
W tej sytuacji pragnienie celebrytki by najmłodszy maluch wybrał sobie jednak inny dzień, wydaje się całkowicie zrozumiałe.
