Rosyjski oligarcha o chorobie Putina. Ujawniono „ściśle tajną notatkę”?
Każde publiczne wystąpienie Władimira Putina natychmiast wywołuje lawinę spekulacji na temat stanu jego zdrowia. Domysły podsyca obecność lekarzy przy prezydencie Rosji. A jaka jest prawda? Z najnowszych ustaleń „New Lines Magazine” dowiadujemy się, co powiedział rosyjski oligarcha o chorobie Putina.
Ukraiński wywiad ujawnia
Nowotwór żołądka, nowotwór tarczycy, choroba Parkinsona — pół żartem, pół serio można stwierdzić, że rosyjski przywódca musi mieć naprawdę wyjątkowo silny organizm, jeśli cierpi na wszystkie choroby, które się mu przypisuje, a w dodatku decyduje się na wszczęcie wojny w sąsiednim kraju.
Faktem jest, że podczas wielu publicznych wystąpień Władimira Putina, uwagę przyciąga jego dziwne zachowanie. Podejrzenia wzbudza też wygląd (obserwatorzy wskazują m.in. na wyraźnie opuchniętą twarz). W dodatku Putinowi nieustannie towarzyszą lekarze, wśród nich jest też onkolog. Dlatego domysły o stanie zdrowia Putina od miesięcy elektryzują opinię publiczną.
W najnowszym wywiadzie dla Sky News szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow powrócił z sensacyjnymi doniesieniami.
Władimir Putin jest w bardzo złym stanie psychicznym i fizycznym
– stwierdził Budanow.
Według szefa wywiadu Ukrainy, prezydent Rosji „jest poważnie chory na raka”, a w Rosji trwa zamach stanu, którego celem jest obalenie Władimira Putina.
⚡️ Szef wywiadu obronnego Ukrainy Kyryło Budanow powiedział, że do połowy sierpnia wojna obróci się na korzyść Ukrainy, a do końca roku ustaną aktywne działania wojenne,
a Rosja jest już w procesie eliminacji Władimira Putina, a rosyjski przywódca jest poważnie chory na raka??? pic.twitter.com/ZScDP4Ab4L— Kasiarzyna (@malamutek) May 13, 2022
Rosyjski oligarcha o chorobie Putina
Oliwy do ognia dolał komentarz rosyjskiego oligarchy. W nagraniu, do którego dotarł „New Lines Magazine”, mężczyzna mówi o fatalnym stanie zdrowia dyktatora.
Nagranie trwa 11 minut, a magazyn określa oligarchę tylko jako „Yuri”. Mężczyzna opisuje rosyjskiego prezydenta jako „bardzo chorego na raka krwi”.
W związku z tym centrala Federalnej Służby Bezpieczeństwa miała ujawnić „ściśle tajną notatkę” i wysłać ją do wszystkich dyrektorów regionalnych. W notatce poinstruowano szefów, by nie ufali „plotkom o nieuleczalnej chorobie prezydenta”. Ponoć wywołało to jednak skutek odwrotny do zamierzonego.
.@michaeldweiss obtained a recording of an oligarch close to the Kremlin saying Vladimir Putin is “very ill with blood cancer.” Is this the truth, a rumor or clever disinformation intended to make a paranoid dictator look ripe for removal? @newlinesmag https://t.co/BjmQXlel8u
— New Lines Magazine (@newlinesmag) May 14, 2022
Dyrektorzy zostali dalej poinstruowani, aby rozwiać wszelkie pogłoski na ten temat, które mogą rozprzestrzeniać się w lokalnych jednostkach FSB. Według źródła w jednej z jednostek regionalnych, które widziało notatkę, ta bezprecedensowa instrukcja miała odwrotny skutek, a większość funkcjonariuszy FSB nagle zaczęła wierzyć, że Putin rzeczywiście cierpi na poważną chorobę
– twierdzi Christo Grozev, dziennikarz śledczy współpracujący z serwisem Bellingcat.