Rosyjscy żołnierze wyzywają Putina. Ukrainę proszą o przebaczenie
Rosyjscy żołnierze wyzywają Putina i jednocześnie przepraszają Ukrainę za piekło, które jej zgotowali. Proszą też swoich bliskich o wybaczenie. To kolejne dowody na to, że rosyjski dyktator wysłał na wojnę niewprawionych w boju, przerażonych ludzi. Wielu z nich było przeświadczonych o tym, że jadą na ćwiczenia.
Rosyjscy żołnierze okazują skruchę
Morale rosyjskich żołnierzy spada z dnia na dzień. Składa się na to kilka czynników, m.in. fakt, że Rosjanie ponoszą straty na wszystkich kierunkach. Blisko tysiąc z nich trafiło do niewoli, dzięki czemu udaje im się uratować własne życie.
Mamy już prawie 1000 więźniów oraz ich zeznania, które zostały nagrane
– powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W sieci pojawiło się już wiele relacji rosyjskich jeńców. Te są przeróżne. Niektórzy uważają, że Putin ich oszukał, inni płaczą, a jeszcze kolejni przepraszają za to, jaki los zgotowali Ukraińcom i proszą o przebaczenie.
Rosyjscy żołnierze wyzywają Putina
Rosyjscy żołnierze, którzy zostali schwytani w Czernihowie, nazwali Władimira Putina „d***iem” i przeprosili za inwazję na Ukrainę.
Naprawdę kocham moją żonę i mam nadzieję, że wybaczy mi, że tu przyjechałem
– powiedział jeden z żołnierzy Putina.
Jeden z wziętych do niewoli jeńców błagał o przebaczenie, twierdząc, że został zmuszony do wzięcia udziału w wojnie. Przysięgał również, że nikogo nie zabił. Wraz z kolegami miał natomiast przebywać pod Czernihowem, gdzie „obserwował i uczył się” funkcjonowania na polu bitwy.
Staję przed nimi winny, nie chciałem tu iść na wojnę. Nikogo nie zabiłem, przysięgam. Proszę, wybaczcie mi za przybycie tutaj
– powiedział żołnierz Dmitrij Kamjanikow.
Сребнянский район Черниговская обл., пленный российский военный из железнодорожных войск Племянников Дмитрий Сергеевич 1996 г.р.: я не хотел на эту войну ехать, я никого не убивал, клянусь (https://t.co/i7AYreRuQC) #всрф #потерьнет pic.twitter.com/IFdRMKM2fZ
— Necro Mancer (@666_mancer) March 15, 2022
Przeprosiny żołnierzy nie są szczere?
Gazeta Sribnianszczyna sugeruje, że przeprosiny wziętych do niewoli żołnierzy nie są szczere, a okazywanie skruchy i błaganie o przebaczenie ma pozwolić im na uniknięcie kary. Są podstawy ku temu, żeby tak uważać. Przechwycono rozmowy rosyjskich żołnierzy, którzy mówili bliskim, jak kradną i mordują!