Rosjanka zaatakowała Ukrainkę w Sztokholmie. „Jesteś brzydka i niedługo umrzesz”

Skandaliczny incydent w Sztokholmie: Rosjanka zaatakowała Ukrainkę przed ambasadą Federacji Rosyjskiej. Kobieta kopała ukraińską flagę i wykrzykiwała okrutne hasła. „Jesteś brzydka i niedługo umrzesz” – powiedziała do Ukrainki. Nagranie z zajścia trafiło do sieci.

Rosjanka zaatakowała Ukrainkę

Ciężko zrozumieć, skąd bierze się tak duże społeczne poparcie dla działań Putina. Ale sytuacje takie jak ta uświadamiają nam, że dyktator naprawdę może liczyć na wsparcie wielu Rosjan. Ślepo ufają oni rosyjskiej propagandzie i powtarzają głoszone przez Kreml hasła.

Mieszkająca w Szwecji Ukrainka Helga Kajda opisała na Facebooku, co jej się przydarzyło w ostatnich dniach. W poniedziałek 25 kwietnia, przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Sztokholmie, Kajda zauważyła, że starsza kobieta depcze ukraińską flagę.

Zatrzymałam się i zaczęłam robić zdjęcia. Wtedy ona podeszła do mnie i mnie zwyzywała. Włączyłam kamerę w telefonie i zapytałam, dlaczego to robi

– opisuje Kajda.

Jak się okazało, starsza kobieta to pochodząca z Rosji Eugenia Karlsson. Jest… nauczycielką.

 Ukraińskie symbole? Chyba faszystowskie. Jesteście brudnymi, śmierdzącymi faszystami. Dlaczego mnie nagrywasz? Głupia, ja mam 70 lat, a ty mnie nagrywasz

– mówiła do Ukrainki.

Powiedziała, że Ukrainki są prostytutkami

Po tym, co słyszymy podczas przechwyconych rozmów telefonicznych rosyjskich żołnierzy, wydawać by się mogło, że już nic nie powinno nas dziwić. A jednak.

Starsza kobieta zwymyślała Helgę, poniżając przy tym wszystkie ukraińskie kobiety.

Jesteś brzydka jak małpa. Będziesz żałosna, biedna i brzydka przez całe życie. Masz tanie adidasy i spodnie za 150 koron. Ja mam płaszcz za 25 tys. koron, szalik i torebkę

– wyliczała.

(…) A, zazwyczaj wycieracie podłogi, przyjeżdżacie wycierać podłogi w moim letnim domu. Ukraińskie kobiety są albo prostytutkami, albo wycierają podłogi

– stwierdziła pochodząca z Rosji nauczycielka.

Nagranie trafiło do sieci. Ambasada Ukrainy w Szwecji zwróciła się do szwedzkich organów ścigania o przeprowadzenie oceny prawnej incydentu i poczynienie stosownych kroków.