×

Rosjanie zastrzelili uciekających cywilów. Matka osłoniła syna własnym ciałem

Wstrząsająca historia Maksyma i Kseni jest kolejnym przykładem na to, że rosyjskie wojsko nie liczy się z nikim i z niczym. Rosjanie zastrzelili uciekających cywilów, próbujących wydostać się z okupowanego Irpienia. Bestialską zbrodnię zarejestrowano na nagraniu z drona obserwacyjnego.

Rosjanie zastrzelili uciekających cywilów

Nikogo nie skrzywdzili, nikomu nie zagrażali. Po prostu próbowali uciec z okupowanego przez Rosjan Irpienia. 7 marca Maksym i jego żona Ksenia jechali samochodem ze swoim 6-letnim synem. Gdy Rosjanie zaczęli do nich strzelać, Ksenia próbowała osłonić synka własnym ciałem. Na próżno. Maksym wyszedł z pojazdu z rękami uniesionymi do góry. I jego Rosjanie zastrzelili z zimną krwią.

Oni jechali powoli, Rosjanie zaczęli strzelać. Trafili w jego żonę, która siedziała z tyłu, i która nakryła sobą mojego wnuka. Syn wyszedł z samochodu, podniósł ręce do góry i zaczął krzyczeć: „nie strzelajcie, w samochodzie są dzieci”, i go zastrzelili

– opowiedział Siergiej Jowenka, ojciec Maksyma w rozmowie z dziennikarzami niemieckiej stacji ZDF.

Do mężczyzny zadzwonił kolega Maksyma, który jechał w drugim samochodzie i wszystko widział. Miał więcej szczęścia – udało mu się uciec, choć i do niego Rosjanie strzelali.

Ksenia była Rosjanką urodzoną na Krymie. Maksym 17. marca obchodziłby 32. urodziny.

Nagranie z drona

Rosjanie próbują się tłumaczyć, wybielać, przerzucać winę na Ukraińców. Ale nagrania takie jak to dobitnie pokazują, że Rosjanie bez żadnych skrupułów mordują ludność cywilną Ukrainy. Mord zarejestrowały kamery drona niemieckiej telewizji ZDF. Na nagraniu widzimy stojący obok jezdni oznakowany rosyjski czołg i uzbrojonych żołnierzy. W pewnym momencie nadjeżdża auto uciekającej rodziny, Maksym wysiada i podnosi ręce. Po chwili upada.

Wkrótce ojciec 31-latka otrzyma telefon od świadka zajścia. Usłyszy, że jego syn i synowa nie żyją…

Fotografie: Twitter.com (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować