Rosjanie boją się walczyć w Ukrainie. Nie uwierzysz, co robią, by uniknąć poboru
Rosjanie boją się walczyć w Ukrainie. Do sieci trafiło właśnie kolejne nagranie potwierdzające, że poborowi nie chcą ginąć za Putina. W materiale widzimy młodego mężczyznę, który wrzuca koktajle Mołotowa do biura zaciągu wojskowego. To nie pierwszy tego typu incydent.
Rosjanie boją się walczyć w Ukrainie
Wiele mówi się o tym, że morale rosyjskich żołnierzy są na bardzo niskim poziomie. Przemawiają za tym przede wszystkim ogromne straty w szeregach Władimira Putina. Jak podaje służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), od początku inwazji wroga, Rosja straciła 24,7 tys. żołnierzy. W konsekwencji Rosjanie mają piętrzące się problemy z uzupełnianiem stanów osobowych zdekompletowanych oddziałów. Sytuacji nie sprzyja fakt, że wielu z nich próbuje za wszelką cenę uniknąć postawienia nogi na ukraińskiej ziemi. Pojawiły się nawet doniesienia, że Rosjanie chcą się samookaleczać, aby tylko nie walczyć w Ukrainie. To jednak niejedyny pomysł na uniknięcie potencjalnej śmierci.
Wyświetl ten post na Instagramie
Do sieci trafiło nagranie zarejestrowane w Niżniewartowsku na Syberii. Widzimy, jak mężczyzna wrzuca koktajle Mołotowa do biura zaciągu wojskowego. Wszystko po to, aby uniknąć poboru na wojnę w Ukrainie.
Video from @bazabazon showing a Molotov cocktail attack against a military recruitment office in Nizhnevartovsk, a city in Russia’s Khanty-Mansi Autonomous Okrug. At least seven bottles. https://t.co/2I3GDoK1KC pic.twitter.com/5GCJpjurWg
— Kevin Rothrock (@KevinRothrock) May 4, 2022
Niepierwszy taki przypadek
Wybuch w biurze zaciągu wojskowego, który widzimy na powyższym nagraniu, to nie pierwszy tego typu przypadek od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Od 24 lutego odnotowano już łącznie dziewięć tego typu incydentów. Jeśli Władimir Putin ogłosi powszechną mobilizację wojskową – nieoficjalnie mówi się, że może to nastąpić już 9 maja – wiele wskazuje na to, że będzie ich zdecydowanie więcej.