×

Rosja zmienia swoją strategię. Konsekwencje dla Ukrainy mogą być tragiczne

Rosja zmienia swoją strategię? Istnieją przesłanki, które sugerują, że wojna w Ukrainie weszła w nową fazę, ponieważ siły rosyjskie robiły dotychczas niewielkie postępy na froncie. Nowy plan ma być odzwierciedleniem frustracji Władimira Putina i słabości rosyjskiej sytuacji militarnej. Ukraina nie wydaje się w tej chwili przegrywać tego konfliktu, ale może zapłacić z tego tytułu bardzo wysoką cenę.

Piekło w Ukrainie

Wojna w Ukrainie niemal od początku nie toczy się po myśli Władimira Putina. Rosyjski dyktator pierwotnie zakładał, że już w pierwszych dniach uda mu się obalić Ukraiński rząd i zająć terytorium wroga. Dziś wszyscy wiemy, jak bardzo się przeliczył. Okazało się, że Ukraińcy nie zamierzają złożyć broni i każdego dnia dzielnie bronią swojej ojczyzny. Postawa naszych sąsiadów rozwścieczyła Rosjan, którzy od ponad dwóch tygodni bombardują domy, obiekty cywilne, a co najgorsze, mordują niewinnych ludzi w celu złamania morale

Jak podaje Lawrence Freedman, jeden z najbardziej szanowanych ekspertów strategicznych w dziedzinie wojskowości, „niepowodzenie Rosji w osiągnięciu kluczowych celów wojskowych łączy się z ciągłą chęcią do niesienia śmierci i zniszczenia narodu ukraińskiego”. Zdaniem eksperta, celem Rosjan stało się wyrządzenie jak największych szkód, które mogłyby przyczynić się do utraty niepodległości przez Ukrainę.

Wyrządzanie jak największych szkód traktowane jako priorytet wojskowy sprawia, że ​​cele wojenne Rosji są jeszcze bardziej zagmatwane niż trzy tygodnie temu

– dodaje Freedman.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez KidDr1ft (@kiddr1ft)

Etapy inwazji Rosji na Ukrainę

Wojnę, która toczy się w Ukrainie, można podzielić na kilka faz. Nadrzędnym celem fazy A było szybkie zdobycie Kijowa i powołanie nowego, prorosyjskiego rządu. Plan legł w gruzach już w pierwszych dniach wojny.

Faza B była próba osiągnięcia tych samych celów poprzez bombardowanie ludności cywilnej w celu złamania morale i zmniejszenia poparcia społecznego dla Wołodymyra Zełenskiego i jego rządu. Tak się jednak nie stało, bowiem naród ukraiński jeszcze bardziej się zjednoczył, aby przeciwstawić się wrogowi.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Spook Inc. (@spook.inc)

W wyniku bohaterskiej postawy Ukrainy, zginęło już tysiące rosyjskich żołnierzy, a setki zostało wziętych do niewoli. W związku z tragedią tysięcy ludzi, Wołodymyr Zełenski apelował do walczących na froncie Rosjan o złożenie broni.

W imieniu narodu ukraińskiego daję wam szansę, szansę na przeżycie. Jeśli poddacie się naszym siłom, potraktujemy was tak, jak powinno traktować się ludzi – z godnością. Wybierajcie – powiedział Zełenski

Co więcej, Ukraina chce zapłacić rosyjskim żołnierzom za poddanie się.

Trudności Rosji widoczne są widoczne gołym okiem. We wtorek ukraiński wywiad podał, że 40% sił rosyjskich wysłanych przez Moskwę nie jest już dolne do podejmowania działań zbrojnych.

Rosjanie mają problemy i wiedzą o tym… Rosyjskim generałom kończy się czas, amunicja i żołnierze

– pisze Ben Hodges, były dowódca sił amerykańskich w Europie, w niedawnym artykule dla Centrum Analiz Polityki Europejskiej w Waszyngtonie.

To ogromna strata, którą Władimir Putin musi wypełnić, jeśli chce wygrać tę batalię. Wsparciem dla wojsk Putina mieliby być m.in. syryjscy żołnierze dyktatora Baszara al-Assada czy jednostki rosyjskie wycofywane z innych regionów świata.

Rosja zmienia swoją strategię

Teraz pojawiły się przesłanki, że wojna ukraińsko-rosyjska weszła w nową fazę. Fazę, która odzwierciedla frustrację Putina i słabość rosyjskiej armii.

Widzimy początek fazy C w Ukrainie. Ten plan jest jeszcze bardziej improwizowany i brutalny niż poprzednie

– mówi były australijski generał i strateg wojskowy Mick Ryan.

Co mówi plan C? Plan C zakłada „utrzymanie obecnych zdobyczy, zniszczenie jak najwięcej infrastruktury i rozszerzenie wojny na zachód w celu odstraszenia zagranicznych bojowników i transportów pomocowych”.

Kreml prawdopodobnie już wie, że Ukrainy nie zabierze, dlatego chce jak najbardziej zaszkodzić ukraińskiej gospodarce i przemysłowi

– ​​mówi z kolei Konrad Muzyka, analityk polskiej wojskowej firmy konsultingowej Rochan Consulting.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez F1ЯEGUN ???? (@firegun.brasil)

Jak wynika z listu rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojny, który został wysłany do Władimira Putina – jego treść została opublikowana przez ukraińskie służby specjalne – Rosjanie już zaczęli masowe wycinanie lasów na okupowanych obszarach Ukrainy. Zyski ze sprzedaży pozyskanego w ten sposób drewna mają posłużyć do sfinansowania wojny. Niewątpliwie to kolejny cios dla pogrążonej w wojnie Ukrainy, dla której każdy zachowany surowiec może być na wagę złota.

Źródła: wiadomosci.onet.pl
Fotografie: Intsagram (miniatura wpisu), www.instagram.com

Może Cię zainteresować