×

Rosja ma nowy system obronny nad Bałtykiem. „Absolutnie bezkonkurencyjny”

To kolejny pokaz siły ze strony naszego sąsiada. Rosja ma nowy system obronny nad Bałtykiem. Moskwa potwierdziła, że przeszedł on już testy i rozpoczął służbę bojową. W Internecie pojawiło się nagranie, jak rosyjska korweta podczas ćwiczeń niszczy cel na Bałtyku. Prężenie muskułów? A może coś więcej?

Rosja ma nowy system obronny nad Bałtykiem

Jak podaje agencja informacyjna TASS, Moskwa potwierdza, że zakończyły się testy najnowszego systemu obrony przeciwpowietrznej S-550. W posiadaniu armii rosyjskiej znajdzie się najnowszy mobilny sprzęt obronny. Agencja opisuje go jako „absolutnie nowy i bezkonkurencyjny”.

System obrony powietrznej S-550 pomyślnie przeszedł próby państwowe. Pierwsza brygada S-550 weszła do służby bojowej

— przekazał rosyjski urzędnik w rozmowie z agencją TASS.

S-550 może strącać statki kosmiczne, samoloty z pociskami balistycznymi i cele hipersoniczne na wysokościach dziesiątek tysięcy kilometrów. Ma zastąpić obecnie używany system rakietowy A-135 i uzupełnić system obrony S-400.

Niepokojące nagranie obiegło sieć

Do Internetu trafiło wstrząsające nagranie, które ma zademonstrować rosyjskie możliwości. Widać na nim, jak rosyjska korweta w Morzu Bałtyckim za pomocą systemu obrony przeciwlotniczej Pancyr radzi sobie z niszczeniem celu. Filmik udostępnił propagandowy kanał Russia Today.

Po raz pierwszy o systemie S-550 minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował już 9 listopada. Zaznaczył wtedy, że prezydent Rosji Władimir Putin kładzie szczególny nacisk na znaczenie zaawansowanego rozwoju krajowych systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej, a także dostaw systemów S-350, S-500 i S-550 dla sił zbrojnych.

Rosja zdążyła nas już przyzwyczaić do tego, że lubi prężyć muskuły. Niedawno informowaliśmy o rosyjskich bombowcach nad Białorusią, również nad granicą polsko-białoruską.

Rosja wysłała strategiczne bombowce Tupolew Tu-22M3 dalekiego zasięgu, które dołączą do patrolowania przestrzeni powietrznej wzdłuż zachodniej granicy Białorusi

– przekazał Reuters za białoruskim Ministerstwem Obrony.

I wtedy nagranie zamieszczono w sieci.

Fotografie:

Może Cię zainteresować