Rodzi od 14. roku życia. Ma już 22 dzieci, ale nie powiedziała jeszcze dość
Rodzi od 14. roku życia i właśnie urodziła 22. dziecko. Największa rodzina w Wielkiej Brytanii powiększyła się o 11. córkę. „Staramy się nie myśleć za dużo”.
Największa rodzina w Wielkiej Brytanii
Sue Radford pierwsze dziecko urodziła w wieku 14 lat. Od tamtej pory stara się, by przerwy między kolejnymi porodami nie były zbyt długie. Jak wyznała, najdłuższy poród trwał 36 godzin, ale się nie zniechęciła. Zrekompensował jej to inny poród, który trwał z kolei tylko 45 minut. Ze swoich 45 lat życia, Sue przeznaczyła 16 lat na bycie w ciąży.
Kiedy na świat przyszło pierwsze dziecko Radfordów, mąż Sue dopiero co osiągnął pełnoletność. Od tamtej pory pracuje we własnej piekarni, żeby zarobić na utrzymanie rodziny. Jeszcze dwoje dzieci temu, kiedy potomstwo Radfordów liczyło tylko 20 dzieci, wyznał, że do tej pory zdążyli wydać na utrzymanie potomstwa jakieś milion funtów (w przeliczeniu, to ponad 5 milionów złotych!).
Jak zapewnił, nie wyobraża sobie lepszego celu na wydawanie pieniędzy:
Staram się nie myśleć za dużo o kosztach. Co moglibyśmy mieć w zamian? Piękny, szybki samochód np. Porshe na podjeździe.
Rodzi od 14. roku życia
W myśleniu wyręcza rodziców jeden z synów, 13-letni Josh. Jak wyznał po narodzinach najmłodszej siostry, ma nadzieję, że rodzice trochę przystopują z prokreacją:
Kończą nam się pokoje w domu. W końcu muszą przestać, prawda?
Być może sprawę rozwiąże sama natura. Sue urodziła 22. dziecko w wieku 45 lat, a późnego macierzyństwa nie da się przeciągać w nieskończoność. Bo jeśli chodzi o pokoje, to ich ograniczona ilość niekoniecznie musi ostudzić zapał Radfordów do powiększania rodziny. Wprawdzie ich dom, który kiedyś pełnił rolę domu opieki, ma tylko 10 sypialni, ale najstarsze dzieci, które już osiągnęły pełnoletność, wyprowadziły się z domu, zwalniając miejsce dla nowych.
Obecnie w rodzinnym domu mieszka już tylko 18 spośród 22 pociech Radfordów. Wszyscy, łącznie z najstarszymi dziećmi, które nie mieszkają już z rodzicami, występują w reality show „Rodzina 2 + 21” emitowanym na kanale BBC Lifestyle, który zaczęli nagrywać jeszcze przed przyjściem na świat najmłodszej córki.
Dzięki temu cała Wielka Brytania wie, że codziennie zużywają 16 litrów mleka i 4 bochenki chleba. Kupują co tydzień 80 jogurtów, 3 tubki pasty do zębów i 24 rolki papieru toaletowego. Na zakupy wydają tygodniowo co najmniej 400 funtów, czyli ponad 2 tysiące złotych.
Same opłaty, czyli rachunki za prąd i wodę pochłaniają 30 tysięcy funtów miesięcznie. Pralka w domu działa praktycznie bez przerwy. Codziennie odbywa się co najmniej 5 cykli prania. Jak podkreśla dumny tata:
Naszym luksusem są tak naprawdę dzieci. Za pieniądze nie można kupić tego, co mamy.
