Roczne dziecko wypadło z okna na 4. piętrze! Chłopiec cudem przeżył

Roczne dziecko wypadło z okna mieszkania znajdującego się na 4. piętrze jednego z olsztyńskich bloków. Do zdarzenia doszło, gdy rodzice malucha byli w domu. To kolejny podobny wypadek w ostatnich tygodniach!

Roczne dziecko wypadło z okna

Wypadek zdarzył się w sobotę późnym wieczorem. Z okna mieszkania na 4. piętrze w Olsztynie wypadło roczne dziecko! Na szczęście zdarzył się cud i chłopiec przeżył.

Na miejsce przyjechała karetka. Maluch płakał, co w takiej sytuacji było dobrym objawem, był z nim kontakt. Chłopiec został przewieziony do szpitala

– powiedział oficer prasowy olsztyńskiej policji Rafał Prokopczyk.

Maluszek jest potłuczony, ale nie ma żadnych poważniejszych obrażeń.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że gdy doszło do wypadku, w domu była zarówno mama, jak i tata rocznego dziecka. Oboje byli trzeźwi. Teraz policja sprawdzi, czy rodzice w należyty sposób opiekowali się synem.

Prawdziwa plaga podobnych wypadków

Tego typu historie w ostatnim czasie zdarzają się zdecydowanie zbyt często. Wczoraj, przez nieuwagę rodziców, 3-letni chłopiec wypadł z 2. piętra mieszkania w bloku przy ul. Łożyńskiego w Chełmnie (kujawsko-pomorskie). Ranne dziecko przetransportowano do szpitala śmigłowcem LPR-u.

1 lipca do wypadku, tragicznego w skutkach, doszło w Koszalinie. Dwójka dzieci wypadła z okna mieszkania na 9. piętrze bloku. 4-latek i 5-latka znajdowali się pod opieką mamy. Rodzeństwo miało bawić się w swoim pokoju. Wystarczyła chwila nieuwagi i doszło do ogromnego nieszczęścia. Chłopiec i dziewczynka zginęli na miejscu. Próby reanimacji nie przyniosły żadnych efektów. Matka miała pod opieką jeszcze dwójkę młodszych dzieci.

W połowie czerwca 2-latek wypadł z okna przy ul. Piłsudskiego w Rawiczu. W tym przypadku scenariusz wyglądał podobnie, jak w przypadku rocznego maluszka z Olsztyna. Gdy doszło do wypadku, zarówno rodzice, jak i starszy brat chłopca, byli w domu. 2-latek miał dużo szczęścia – spadł na wąski pa zieleni, co prawdopodobnie uratowało mu życie.

Pod koniec maja 4-latka wypadła z okna na 2. piętrze bloku w Słupsku. Również w tym przypadku dziewczynkę uratował fakt, że spadła na trawę.