Robert Karaś startuje w Ironmanie. Prywatnie jest partnerem popularnej aktorki
Robert Karaś startuje w Ironmanie — morderczym ultratiathlonie, który odbywa się w okolicach szwajcarskiego St. Gallen. Polak jest liderem klasyfikacji generalnej, ma też sporą przewagę nad konkurencją. Co wiadomo o sportowcu, o którym mówi teraz cała Polska? Prywatnie Karaś jest partnerem popularnej aktorki.
Robert Karaś startuje w Ironmanie. Jaki ma wynik?
Dzisiaj Robert Karaś rozpoczął ostatni etap wyścigu Swiss Ultra Triathlon na dystansie 10-krotnego Ironmana. Polak ma dużą przewagę nad rywalami. Do tej pory przepłynął 38 km. w 9 godz. i 44 min, 1800 km na rowerze pokonał natomiast w 68 godz. 46 min i 40 sek. Teraz pozostało „tylko” bieganie. Do pokonania jest… 422 km. Brzmi jak coś niemożliwego do wykonania? Polski sportowiec radzi sobie w imponującym stylu. 33-latek póki co wskazywany jest jako faworyt, ale wszystko może się zdarzyć, bo te zawody to naprawdę morderczy wysiłek dla całego organizmu. Świadczą o tym chociażby takie zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Robert Karaś: partnerka i dzieci. Z kim jest w związku?
Najwierniejszą kibicką Roberta Karasia jest Agnieszka Włodarczyk, która cały czas relacjonuje wyścig w mediach społecznościowych. Nie wszyscy wiedzą, że popularna aktorka jest partnerką sportowca. W ubiegłym roku Robert Karaś i Agnieszka Włodarczyk zostali rodzicami. 7 lipca na świat przyszedł ich synek, Milan.
Teraz aktorka drży o swojego partnera. Wyznała, że patrzenie na cierpienie Roberta, przynosi jej ogromny ból.
Czy się denerwuję? No jasne jak cholera. Ciężko patrzeć na cierpienie ukochanego, ale tłumaczę sobie, że przecież on sam tego chciał. To jest jego życie i pasja. Ma do tego ogromny talent, więc jedyne co mogę teraz zrobić to wspierać go z całych sił i nie przeszkadzać w realizacji celu.
– napisała aktorka w poście na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Włodarczyk przyznała też, że utrudnia życie teamowi Karasia.
Niestety przeszkadzam całemu teamowi. Mają ze mną przerąbane. Zadaję mnóstwo pytań, chcę wszystko wiedzieć, kontrolować i pewnie uprzykrzam im życie. Ale serio widząc, jak on wygląda, chciałabym go zatrzymać, zdjąć z tej trasy, przytulić i zabrać do domu.
– przyznała.
Aktorka poprosiła, by nie pytać jej codziennie o to, jak czuje się jej partner, ponieważ odpowiadanie na takie wiadomości jest dla niej dodatkowym stresem.
Wyświetl ten post na Instagramie
