×

Mąż całuje zwłoki żony i po chwili osuwa się na ziemię. Nikt nie myślał, że tak to się skończy.

Historia Yvonne i Roberta z pewnością poruszy każdego, kto ją usłyszy.

Para spotkała się po raz pierwszy na wyspie Niue. Od pierwszego momentu zwrócili na siebie uwagę. To było 54 lata temu.

Yvonne zebrała się na odwagę i zagadała do Roberta. Młody chłopak do szaleństwa zakochał się w niej i pobrali się, gdy Yvonne miała 18 lat a Robert 23 lata.

Tak się zaczęły wspaniałe dni. Para doczekała się dzieci i przez lata uczucie nie zgasło na moment. Rodzina była bardzo szczęśliwa, aż do 2015 roku.

Robert ulega wypadkowi samochodowemu. Choć to drobne stłuczenie, lekarze odkrywają, że w płucach i wątrobie rozwija się rak. Są zaskoczeni, że mężczyzna żył tak długo bez objawów.

cancer

Natychmiast rozpoczyna się leczenie, ale szanse są bardzo małe. Okazuje się także, że Yvonne cierpi na raka nerki. Starsza para czuje się coraz gorzej.

Jednak ich miłość nie gaśnie nawet na moment. Rober każdego dnia wybiera się do ukochanej, by złożyć pocałunek rano i wieczorem.

Jednak nic nie pomaga. Po miesiącach walki Yvonne przegrywa z chorobą. Kiedy dzieci powiadamiają Roberta o śmierci żony, mężczyzna jest całkowicie zrezygnowany.

Ogromne łzy spływają po policzkach starszego pana, gdy wydobywa z siebie słabe „nie, nie, nie…”.

Robert składa ostatni pocałunek na czole ukochanej i niemal natychmiast upada na podłogę. Lekarze interweniują, jednak stan Roberta pogarsza się z każdą godziną.

Robert odchodzi zaledwie osiem godzin po śmierci Yvonne.

Dla dzieci jest jasne, że Robert nie może żyć bez ukochanej. Po jej śmierci stracił chęć życia i choroba odcisnęła swe piętno.

Choć utrata obojga rodziców w ten sam dzień to bolesny dramat, dzieci wiedzą, że para nie jest w stanie bez siebie żyć.

Taka miłość nie zdarza się często. Piękna, choć smutna historia o parze, z pewnością poruszy każde serce.

Może Cię zainteresować