×

Oglądała z córeczką film dla dzieci. Nagle przerwała go nieprzyzwoita reklama

Do naszej redakcji napisała dziś Magda, której ostatnio przydarzyła się niezbyt komfortowa sytuacja. Bardzo ją ona zdenerwowała, dlatego uznała, że warto się nią podzielić i zapytać o zdanie innych ludzi. My również jesteśmy ciekawi, czy zdarzyło się Wam coś podobnego.

To miał być miły czas mamy i córki…

Kilka dni temu chciałam chwilkę poleniuchować z moją córeczką przed telewizorem. Postanowiłam, że włączę na Youtubie jakiś film familijny. Wybór padł na „Jasia i Małgosię”. Zrobiłyśmy domowe przekąski i zasiadłyśmy do oglądania. Po kilku minutach seansu włączyła się reklama. Gdy widziałam, że film się zatrzymuje, już podniosło mi się ciśnienie – w końcu dopiero go odpaliłyśmy… Irytacja szybko przeszła jednak w totalne zaskoczenie i delikatnie mówiąc „wkurzenie”…

Naszym oczom ukazała się reklama. I to nie byle jaka reklama, bo taka dla dorosłych. Tak, w czasie filmu familijnego system, bot czy cokolwiek innego (nie wiem – nie znam się) puścił reklamę PREZERWATYW. Być może jestem trochę pruderyjna. Nie wiem. Jednak czy reklama gumek powinna być puszczana w przerwie takiego filmu? Przecież to oczywiste, że skoro film familijny, to oglądają go dzieci. Co to ma być do jasnej cholery?!

Czy muszę dodawać, że Lenka od razu zaczęła pytać – „A co to?”, „A po co to?”, „A do czego to?”. Być może uznacie mnie za staroświecką, ale ja uważam, że 5-latka jest „odrobinę” za mała na to, aby wiedzieć czym są prezerwatywy i do czego służą. Sorry, ale na takie rzeczy ma jeszcze czas. Przynajmniej niech na jej „liczniku” wybije liczba dwucyfrowa…

Nie podoba mi się to i naprawdę byłam wkurzona i zniesmaczona. Czy Wam również zdarzyło się coś podobnego? Ja ze swojej strony mam prośbę do ludzi „od Youtube’a” – proszę niech ktoś zwróci na to uwagę. Wiem, że świat idzie do przodu, ale niech małe dzieci będą małymi dziećmi i zachowają swoją niewinność jak najdłużej.

Pozdrawiam,
Magda

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl

Może Cię zainteresować