19-latek udusił 2-miesięczną córeczkę. Nad ranem próbował ją reanimować przedłużaczem
19-letni Tyler Buchanan z Arkansas zrobił coś, co nie mieści się w jakichkolwiek ramach. Młody ojciec w poniedziałek został oskarżony o zabicie swojej malutkiej córeczki.
Dwumiesięczna Paisley zginęła z rąk własnego taty, który udusił ją, ponieważ za głośno płakała, a on nie mógł spać
Gdy zorientował się, że coś niepokojącego dzieje się z niemowlakiem, chciał go reanimować przedłużaczem! Na początku zeznał policji, że nie wie, co stało się z jego córką. Powiedział, że wstał, aby ją nakarmić, a gdy rano się obudził, ona już nie oddychała i dlatego próbował ją przywrócić do życia za pomocą przedłużacza…
Najwidoczniej jednak wyrzuty sumienia (aż dziwne, że ktoś taki je ma! ?) nie dawały mu spokoju i w końcu przyznał się do tego, że udusił swoją córkę, bo była za głośno, a on chciał spać.
Policję wezwała matka dziewczynki nad ranem, gdy obudziła się i znalazła martwą córeczkę
Sąsiedzi nie mogą w to uwierzyć, bo według tego, co zauważyli, 19-latek mimo swojego wieku był odpowiedzialnym ojcem i zachowywał się tak, jak rodzic powinien. Nikt nie może uwierzyć w tę tragedię. Mężczyźnie grozi kara śmierci lub dożywocia.