×

Tuż po pierwszej randce zaszła w ciążę. USG pokazało, że nie nosi w sobie jednego dziecka

Tabletki to jeden z najpopularniejszych metod antykoncepcji. Jej skuteczność to 99%, więc działa prawie za każdym razem. I właśnie na temat tego „prawie” wypowiedzieć się może Hannah Donaghue, którą tabletka antykoncepcyjna zawiodła aż kilka razy.

Niespodziewana ciąża

Hannah znalazła się wśród 1% kobiet, u których nie sprawdziła się pigułka antykoncepcyjna. Żeby być bardziej dokładnym, w tym 1% znalazła się aż 3 razy. Kobieta zażywała tabletki zgodnie z zaleceniami lekarza, jednak z jakiegoś powodu nie działały tak jak powinny. W pierwszą ciąże zaszła dziesięć lat temu jako 18-latka, mieszkająca w niewielkiej kawalerce.

Pracowałam w żłobku, więc opieka nad dzieckiem była dla mnie bardzo naturalna. Ale na pewno nie planowałam kolejnego dziecka w najbliższym czasie.

Po roku od porodu Hannah zmieniła tabletki i zaczęła przykładać jeszcze większą wagę do ich regularnego zażywania. Jednak jej ciało miało inne plany. Po dwóch miesiącach poczuła się podobnie jak na początku pierwszej ciąży. Po zrobieniu testu ciążowego okazało się, że wynik jest pozytywny.

Nie miałam pojęcia jak sobie poradzimy. Bałam się, że znowu będę musiała wyjaśniać ludziom jak do tego doszło, skoro używałam pigułek.

https://twitter.com/hannah18d/status/1079795525640208385

Pierwsza randka i stara miłość

Nie chcąc więcej ryzykować Hannah zdecydowała się na wszczepienie implantu antykoncepcyjnego. Z tej metody korzystała przez 8 lat, ale z powodu problemów zdrowotnych po raz kolejny musiała wrócić do tabletek. Mniej więcej w tym samym czasie, na imprezie wpadła na Bena, swojego chłopaka sprzed lat. Para wróciła wspólnie z imprezy i spędziła ze sobą noc.

Krótko po tym Hannah obudziła się w zakrwawionym łóżku. Po przyjeździe do szpitala kolejny raz usłyszała słowa, których się nie spodziewała: „Przypuszczamy, że jesteś w ciąży.” To jeszcze nie był koniec niespodzianek. W czasie USG Hannah usłyszała od technika, że spodziewa się nie jednego, a trójki dzieci.

Myślałam, że żartuje. Wciąż byłam w szoku, kiedy na monitorze pokazała mi trzy bicia serc.

https://twitter.com/hannah18d/status/1097621019274170368

Nie ma tego złego

Kiedy minął pierwszy szok, Hannah stwierdziła, że tak miało być. Zaczęła regularnie spotykać się z Benem, a kiedy trojaczki przyszły na świat, poczuli się prawdziwą rodziną. Teraz przyzwyczajają się do życia w siódemkę, wymienili samochód na siedmioosobowego wana, a już niedługo planują przeprowadzkę do większego mieszkania.

Mamy pięć małych cudów, za które powinniśmy dziękować – nie mam wątpliwości, że tak po prostu miało być.

Ciężko uwierzyć, że u jednej kobiety tak skuteczna metoda antykoncepcji mogła zawieść tyle raz. Na szczęście trojaczki pozwoliły stworzyć Benowi i Hannah szczęśliwą rodzinę.

Może Cię zainteresować