×

Przerażająca awantura w rosyjskiej telewizji! Ludzie nie mogli w to uwierzyć

Przerażająca awantura w rosyjskiej telewizji! Wszystko po tym, jak rosyjski wojskowy chciał w programie państwowej telewizji uświadomić widzów, jaka jest prawda na temat ataku Rosji z Ukrainą. Żołnierz chciał też uczcić pamięć zmarłych żołnierzy. Wtedy prowadzący bardzo się wzburzył i zareagował bardzo gwałtownie. Film wprawił w osłupienie internautów.

Putin się przeliczył

Dziś mijają dwa tygodnie od kiedy Rosja w brutalny sposób zaatakowała Ukrainę. Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy życie straciło już 12 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Agresor nie ma jednak zamiaru sprowadzać do kraju ciał poległych. Wszystko najprawdopodobniej dlatego, że kłóciłoby się to z propagandową narracją. Według niej bowiem w Ukrainie wszystko przebiega tak jak powinno, a „ludność ukraińska wita Rosjan z kwiatami i dziękuje za ratunek”.

Sieć obiegło nagranie z programu emitowanego na antenie Zvezdy, która jest ściśle kontrolowana przez Kreml oraz prowadzona przez Ministerstwo Obrony Rosji. To w nim rosyjski kapitan rezerwy oraz ekspert rosyjskiego Biura Analiz Wojskowo-Politycznych, Władimir Jeranosjan, próbował ujawnić prawdę na temat wojny w Ukrainie.

Przerażająca awantura w rosyjskiej telewizji

Wojskowy chciał oddać hołd Rosjanom, którzy zginęli w Ukrainie, ale prowadzący natychmiast próbował wkroczyć do akcji i zakrzyczeć eksperta.

Tam są ludzie z bojowym doświadczeniem, przeszli przez Afganistan, kampanię czeczeńską, przez Donbas. Tam w rzeczywistości nasi chłopcy, a także donieccy i ługańscy oraz z sił specjalnych teraz giną, a nasze państwo…

– zaczął mówić Władimir Jeranosjan.

I właśnie wtedy wkroczył prezenter:

Nie, nie, nie, nie. Nie chcę tego słyszeć. Przestań!

– zaczął krzyczeć.

Jeranosjan nie zamierzał jednak przestawać i próbował kontynuować:

Oni… Poczekaj sekundę

Prowadzący cały czas nie dawał za wygraną:

Co? Nie możesz przestać?

Wtedy kapitan przyznał, że chce jedynie oddać cześć pamięci zmarłych w Ukrainie rosyjskich żołnierzy. Jednak prezenter nie chciał mu na to pozwolić.

Ja po prostu chcę, żebyśmy teraz wstali i uczcili minutą ciszy nasze dzieci, które tam walczą za Rosję i za Donbas

– tłumaczył rosyjski kapitan.

To już całkowicie zdenerwowało prowadzącego, który wzburzony wykrzykiwał:

Ja wam powiem, co nasze dzieci tam robią! Nasze dzieci tam zabijają faszystowskie gady! To triumf rosyjskiego oręża! To triumf rosyjskiej armii! To odrodzenie Rosji!

Źródła: twitter.com, www.radiozet.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować