×

Przed nami siarczyste mrozy. Na termometrach nawet -16 stopni Celsjusza!

Dziś powitaliśmy wiosnę astronomiczną, chociaż z pewnością nie takiego jej początku się spodziewaliśmy. Przed nami siarczyste mrozy, a termometry mogą wskazać nawet -16 stopni Celsjusza.

Dziś początek wiosny

Chociaż można było tego nie zauważyć, już od pierwszego marca trwa wiosna meteorologiczna. Ale i na nadejście wiosny astronomicznej nie musimy dłużej czekać.

Pierwszy dzień wiosny według kalendarza wypada 21 marca, ale pierwszy dzień wiosny kalendarzowej nie pokrywa się z pierwszym dniem wiosny astronomicznej. Stąd spore zamieszanie co do ustalenia, kiedy można świętować nadejście tej niezwykle pięknej pory roku, w której wszystko budzi się do życia. Szczególnie, że obecny weekend to wciąż chłód i mróz.

Najważniejsza informacja jest jednak taka, że w 2021 roku pierwszy dzień wiosny astronomicznej wypada w sobotę, 20 marca. Rozpoczyna się ona w równonoc, czyli w dniu przesilenia wiosennego, gdy dzień i noc trwają dokładnie po 12 godzin.

Przed nami siarczyste mrozy

„Zimo, żegnaj” — chciałoby się powiedzieć. Ale mimo pierwszego dnia astronomicznej wiosny, zima nigdzie się nie wybiera. A może raczej szykuje się na huczne pożegnanie z prawdziwym przytupem…

Jak informuje portal fanipogody.pl, przed nami iście zimowy weekend. W górach termometry pokazują nawet -16 stopni Celsjusza. Ale siarczysty mróz dotyka również północy kraju. Na Warmii i Mazurach termometry pokazywały z rana nawet -12 stopni Celsjusza. I na tym nie koniec.

Również w niedzielę temperatury będą raczej wskazywały na przełom grudnia i stycznia, niż początek wiosny. Nadal zimno, w dzień jedynie kilka stopni powyżej zera.

Dobre wieści dla wszystkich, którzy nie mogą się już doczekać wiosny są takie, że w środę 24 marca odczujemy wreszcie zmianę na lepsze. Wówczas po raz pierwszy od wielu dni mróz w Polsce nie pojawi się zarówno w dzień, jak i w nocy. Z zachodu do Polski zacznie napływać coraz cieplejsze powietrze. Możliwe, że od -15 stopni w ten weekend, przejdziemy do ponad 15 stopni na plusie w następny weekend.

Taki wybuch wiosny z pewnością ucieszy niejednego, chociaż do końca nie wiadomo, czy różnica 30 stopni w ciągu zaledwie kilku dni powinna nas cieszyć… Ale przecież „w marcu jak w garncu”, a i kwiecień lubi „poprzeplatać”.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować