Prymas Polski zapowiedział pomoc dla ofiar księży. One chyba nie takiej formy oczekiwały
Film Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” obejrzały miliony ludzi. Miliony ludzi poznało brutalną prawdę, jaka kryła się za murami niektórych kościołów i plebanii. W związku z ogromną krzywdą, jaka spotkała ofiary księży pedofilii, prymas Polski zapowiedział pomoc finansową dla pokrzywdzonych. Pytanie tylko, czy te pieniądze faktycznie do nich trafią?
„Nie traktuję tego jako ręki podniesionej na Kościół”
W „Faktach po faktach” prymas Polski oznajmił, że nie traktuje dokumentu Sekielskiego jako „ręki podniesionej na Kościół”, a wręcz przeciwnie.
Jeżeli Kościół przeżywa dzisiaj różne trudności, wyzwania, nawet kryzysowe, to one mają służyć oczyszczeniu – powiedział abp Polak
Dzisiaj Kościół liczy na to, że w skutecznej walce z pedofilią pomoże instrukcja papieża Franciszka, który bardzo surowo wypowiedział się o księżach pedofilach.
Prymas Polski zapowiedział pomoc finansową dla ofiar księży. Jaka będzie jej forma?
Prymas zapowiedział także fundusz solidarnościowy dla ofiar księży pedofilów, który ma ruszyć tuż po wakacjach. Na szczególną uwagę zasługuje jednak fakt, że pieniądze nie zostaną wypłacone pokrzywdzonym. Z funduszu ma natomiast zostać sfinansowana pomoc m.in. psychologiczna.
Mam nadzieję, że biskupi diecezjalni w sierpniu dostaną już projekt takiego statutu – zapowiedział prymas