×

Protestujący utworzyli korytarz życia. „Kierowcy powinni się od nich uczyć”

Wczorajszy protest w Warszawie, zgodnie z zapowiedziami, był wyjątkowo liczny. Ale biorąc pod uwagę liczbę uczestników, można go również uznać za wyjątkowo spokojny. Co więcej, niektórzy stawiają nawet strajkujących za wzór! Nie było niszczenia budynków czy brutalnych starć z policją. Za to protestujący utworzyli korytarz życia, który wyglądał imponująco.

„Protesty przebiegły spokojnie”

Gdy spojrzymy na to, co dzieje się w ostatnich dniach na ulicach polskich miast, zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób brzmi co najmniej kuriozalnie. Ale to, co działo się wczoraj w Warszawie, wyglądało naprawdę imponująco.

Był to bez wątpienia najliczniejszy z dotychczasowych protestów. Centrum Warszawy zalała fala protestujących. W szczytowym momencie było ich nawet 80-100 tys.

Mimo to, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak zapewnił podczas konferencji prasowej, że protesty przebiegły spokojnie, biorąc pod uwagę liczbę uczestników. Nie oznacza to jednak, że obeszło się bez ekscesów.

Podczas marszu dochodziło do starć z pseudokibicami. Do ataków doszło na placu Zamkowym, a następnie m.in. w rejonie ronda de Gaulle’a. W stronę manifestujących rzucano race. Jak mówi Marczak, w związku z tym zatrzymano 37 osób. Wylegitymowano 270.

Na początku miały miejsce zachowania agresywne ze strony pseudokibiców, a potem między stronami, stąd zdecydowane działania oddziałów prewencji

– wyjaśnił rzecznik.

Marczak podkreśla, że wśród zatrzymanych nie ma tzw. „obrońców Kościoła”.

Apeluję o to, aby nie szufladkować różnych stron konfliktu. To promil uczestników dopuszcza się agresywnych czynów. Mimo wszystko przebieg protestów należy ocenić jako spokojne

– podsumował.

Protestujący utworzyli korytarz życia

O imponującej dyscyplinie wśród protestujących informuje dziś również dziennikarz TVN24. Na nagraniach udostępnionych przez serwis oraz wideoblogera Krzysztofa Gonciarza widać, jak przez Aleje Jerozolimskie próbowała przedostać się karetka pogotowia. I to akurat wtedy, gdy szło tamtędy bardzo wielu ludzi.

Mimo to strajkujący sprawnie utworzyli korytarz życia, umożliwiając przejazd ambulansowi. Karetka mogła dzięki temu dotrzeć do celu bez przeszkód.

Kierowcy powinni uczyć się od strajkujących kobiet, jak zrobić korytarz życia

– podsumował dziennikarz TVN24 Szymon Jadczak, który udostępnił nagranie Gonciarza.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować