×

„Mamy dość” – Nauczyciele nie dają za wygraną i domagają się podwyżki o co najmniej 1000 złotych

Nauczyciele protestują i domagają się podwyżek. Pod hasłem „Mamy dość” demonstranci z całej Polski protestowali dziś przed MEN.

Nie wiem, ile jeszcze to zniosę. Czujemy się pomiatani przez rząd. Nie mogę już słuchać o tym, jak jest nam dobrze, gdy jest tak źle

-mówi pani Zofia z Torunia, która pracuje w szkole od 15 lat.

Za taką, a nie inną sytuację odpowiada między innymi Anna Zalewska, która zaraz po objęciu rządów przez PiS zdecydowała o likwidacji gimnazjów i wprowadzenia ośmioletniej szkoły podstawowej. Za sprawą wprowadzenia jej systemu wielu nauczycieli straciło pracę, podczas gdy inni zaczęli pracować mniej, a tym samym zarabiać znacznie mniej niż dotychczas.

Anna Zalewska zdegradowała nauczycieli niekorzystną reformą i systemem oceny, a także kwestią zarobków. Współczesny młody nauczyciel jest profesjonalistą w swoim zawodzie, a uposażenie zmusza go do funkcjonowania na granicy ubóstwa. Mamy dość! – powiedział Tomasz Wilczyński z Klubu Młodego Nauczyciela ZNP z Krakowa.

PAP

PAP

Te niewydarzone pomysły to droga do skonfliktowania nauczycieli. My się nie boimy oceny, dobrze pracujemy, ale ta ocena musi być sprawiedliwa. Na świecie mówi się o Polsce dzięki dobrej edukacji, nauczycielom, a nie Annie Zalewskiej… Nie będzie dobrej polskiej szkoły bez autonomicznego nauczyciela i nie będzie dobrych obywateli, jeśli będą ich uczyć zastraszani, pomiatani nauczyciele

– mówi szef NZP, Sławomir Broniarz, który zapoczątkował manifestację.
Takich komentarzy było podczas manifestacji zdecydowanie więcej.

Nauczyciele oczekują podwyżki pensji minimalnej o co najmniej 1000 złotych począwszy od stycznia 2019. Czy uda im się wywalczyć lepsze zarobki?

Może Cię zainteresować