×

Premier Morawiecki zabrał głos w sprawie zaszczepionych poza kolejką celebrytów

Premier o pokątnym szczepieniu przeciwko koronawirusowi, któremu poddało się kilkunastu krewnych i znajomych Krystyny Jandy, wypowiada się bardzo surowo i zapowiada konsekwencje.

Dodatkowe dawki szczepionki

W mijającym tygodniu Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował, że niezależnie od dawek szczepionki Pfizera i BioNTech przeznaczonych dla grupy zero, otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych dodatkowe 450 dawek do wykorzystania do końca 2020 roku.

Czasu było niewiele, motywacja do wykorzystania szczepionek silna, wiec zaszczepiono 300 pracowników WUM oraz 150 osób z grona rodzin pracowników, pacjentów i znanych osób, które zgłosiły się na szczepienia przekonane, jak sami twierdzą, że mają zostać ambasadorami akcji promującej szczepienia.

W tym gronie znalazła się Krystyna Janda, znana z niechęci wobec obecnej władzy, jej były mąż, córka i znajomi oraz Leszek Miller, którego również trudno zaliczyć do entuzjastów Prawa i Sprawiedliwości. A jednak osoby, otwarcie krytykujące obecną władzę, twierdzą, że zgodziły się firmować swoimi twarzami Narodowy Program Szczepień. Leszek Miller nie dostrzegł w tym sprzeczności. Nawet pochwalił się w Internecie zaświadczeniem o przyjęciu pierwszej dawki.

Wybuchł skandal, a przy okazji wyszło na jaw, że bez kolejki wepchnęło się również kilku lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości, jawnie wykorzystując swoją pozycję i wpływy.

Premier o pokątnym szczepieniu

Premier Mateusz Morawiecki, który zadeklarował, że na szczepienie zapisze się w pierwszym możliwym terminie, ale grzecznie poczeka na swoją kolej, zapowiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową wyciągnięcie surowych konsekwencji.

Informacje medialne o znanych osobach m.in. ze świata kultury i polityki, które zaszczepiły się poza kolejnością to prawdziwy skandal. Nie ma żadnego uzasadnienia dla łamania zasad. Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć osobom najbardziej potrzebującym. Tak samo jest z placówkami, które dopuściły do tego procederu.  Reguły są jasne dla wszystkich – takie same dla zwykłych obywateli, jak dla aktorów, polityków czy dziennikarzy. Każdy przypadek nadużycia zostanie wyjaśniony, a osoby odpowiedzialne powinny zostać ukarane.

Inna sprawa, że skandal z omijaniem kolejki wybuchł w doskonałym momencie. Dzięki niemu mało kto zwraca uwagę na to, że w Polsce od 27 grudnia do 1 stycznia zaszczepiono około 50 tysięcy osób, czyli około 10 tysięcy dziennie, podczas gdy np. w Izraelu – milion, dokładnie w tym samym czasie.

Źródła: wiadomosci.radiozet.pl, wyborcza.pl, wiadomosci.gazeta.pl

Może Cię zainteresować