×

Nowe fakty na temat porwania nastolatki z Poznania. Policja ujawnia

Nowe fakty na temat porwania nastolatki z Poznania. Koszmar 14-latki rozpoczął się 11 lipca ok. godz. 15. 30. Wtedy, na oczach matki, porywacze wciągnęli nastolatkę do BMW i odjechali. W tej sprawie zatrzymano kilka osób, w tym… 13-latkę i jej matkę.

Poznań. Porwanie nastolatki. Nowe fakty

Do zuchwałego porwania doszło w biały dzień, pod jednym ze sklepów Biedronka w Poznaniu. Sprawcy wciągnęli 14-latkę do BMW. Zrobili to na oczach matki. Kobieta zgłosiła sprawę policji.

W piątek, około 15:30, skontaktowała się z nami matka porwanej dziewczynki. Widziała, jak jej córkę wciągnięto do bmw, a auto odjechało w nieznanym kierunku

– powiedział Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Natychmiast ruszyły poszukiwania dziewczyny. Do akcji włączyli się kryminalni oraz zmotoryzowane patrole. Nastolatkę odnaleziono po dwóch godzinach.

Nastolatka porwana spod Biedronki. Gdzie ją znaleziono?

Dziewczynę odnaleziono w Złotnikach pod Poznaniem. Funkcjonariusze znaleźli 14-latkę… w bagażniku BMW. Była naga i poraniona.

Chociaż minęły niespełna dwie godziny, porywacze zdążyli skrzywdzić nastolatkę. Torturowali ją i zmuszali do czynności seksualnych (policja nie precyzuje, do jakiej formy gwałtu doszło).

Nastolatka była w bagażniku, miała ogoloną część głowy i zgolone brwi. Była częściowo rozebrana, przypalano ją papierosami i miała być zmuszana do innych czynności seksualnych. Została uwolniona i w tej chwili przebywa w szpitalu. Jest już bezpieczna

– przekazał rzecznik policji.

Trudno powiedzieć, co w tej sprawie szokuje bardziej, czy to, że wśród sprawców były cztery nieletnie osoby (dziewczyny w wieku 13 i 14 lat oraz chłopcy w wieku 14 i 17 lat), czy też fakt, że w porwanie zaangażowana była także matka młodszej z nastolatek. Rzecznik policji potwierdził, że porywacze znali swoją ofiarę. Jaki był ich motyw? Tego policja na razie nie ujawniła.

Skrzywdzona 14-latka trafiła do szpitala i znajduje się pod opieką lekarzy.

Fotografie:

Może Cię zainteresować