Ogromny pożar w Los Angeles. Wśród ewakuowanych jest sam Arnold Schwarzenegger
Miniony poniedziałek zapisze się w historii Kalifornii czarnymi, grubymi literami. W Los Angeles wybuchł pożar, który błyskawicznie się rozprzestrzeniał. W konsekwencji zmusił do ewakuacji kilkadziesiąt tysięcy osób. Wśród nich znalazły się takie osobistości, jak chociażby jedna z największych gwiazd NBA LeBron James czy aktor i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger. Obaj wraz z rodzinami przebywają w bezpiecznych miejscach. Do sieci wyciekły również przerażające nagrania, na których widać płonącą Kalifornię.
Pożar w Los Angeles. Płonące wzgórza, spalone domy, zanieczyszczone powietrze, brak prądu i ewakuacja tysięcy mieszkańców
W poniedziałek nad ranem ogień pojawił w pobliżu muzeum sztuki Getty i bardzo szybko rozprzestrzenił się na okoliczne wzgórza. „Los Angeles Times” informowano o pięciu spalonych domach, zaznaczając, że liczba ta prawdopodobnie już wzrosła. Z powodu szalejącego żywiołu w okolicach zamknięto drogi, a na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles i wielu innych szkołach niższego szczebla odwołano zajęcia. Co więcej ogień spowodował znaczne pogorszenie się stanu powietrza w tzw. Mieście Aniołów.
California is literally on fire and zero response from Trump. Such a president is a shame#ClimateChangeIsReal #ClimateActionpic.twitter.com/ZNV9dzNEds
— AnthonyJones (@AnthonyJ002) 28 października 2019
Konieczna okazała się ewakuacja dziesiątek tysięcy mieszkańców, których życie było zagrożone. Wśród nich znalazł się m.in. światowej sławy koszykarz LeBron James i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger, który podziękował strażakom za zaangażowaną i pełną poświęcenia walkę z ogniem.
Ewakuowaliśmy się bezpiecznie o 3:30 nad ranem. Jeśli znajdujesz się w strefie ewakuacyjnej, nie zastanawiaj się. Uciekaj stamtąd. Teraz jestem wdzięczny za najlepszych strażaków na świecie, prawdziwych bohaterów akcji, którzy rzucają się na niebezpieczeństwo, aby chronić swoich rodaków z Kalifornii
Na zaistniałą sytuację zareagował także dostawca energii elektrycznej, który postanowił odciąć prąd prawie 2 mln ludzi na północy stanu Kalifornia. Ma nadzieję, że w ten sposób uda się zapobiec kolejnym ogniskom pożarów.
???????????#Repost @lifewithweather
・・・
‘Getty Fire’ burning off the 405 highway in Los Angeles around 3AM today ? ? Prunovinryard/Twitter?Los Angeles, California
.
.
.#gettyfire #gettyfires #wildfire #wildfires #californiafires #getty #fires #lafire #la #losangeles #calfire pic.twitter.com/sf2wFEKrQ0— Holly Robinson Peete (@hollyrpeete) 29 października 2019
Stan wyjątkowy
Gubernator stanu Kalifornia Gavin Newsom ogłosił stan wyjątkowy w związku z pożarami, które trawią tereny na północ od San Francisco.
Strażacy wciąż walczą z ogniem. Pracy nie ułatwia im silny wiatr, który sprzyja rozprzestrzenianiu się ognia.