×

W galerii handlowej w Rosji doszło do wybuchu pożaru. Ludzie skakali z okien, by się ratować

Miniona niedziela na długo zapisze się w pamięci Rosjan. To właśnie wtedy około godziny 16 czasu lokalnego (godzina 11 w Polsce) w centrum handlowo-rozrywkowym w Kemerowie na Syberii Zachodniej w Rosji wybuchł pożar. Z płonącego budynku uratowano 20 osób, a około 100 zostało ewakuowanych. Niestety, nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. W wyniku tragedii zginęło 56 osób, a 44 zostało ranne.

Przyczyny pożaru należy się doszukiwać w mieszczącej się na ostatnim piętrze sali zabaw, gdzie prawdopodobnie powstało ognisko pożaru. Nie wykluczone, że jedno z przebywających tam dzieci podpaliło piankę w suchym basenie, co w konsekwencji doprowadziło do pożaru. Alarm przeciwpożarowy najzwyczajniej nie zadziałał – tak twierdzą świadkowie. W wyniku zdarzenia zawaliły się dwie z trzech sal kinowych, gdzie wciąż trwają pracę przy usuwaniu zawalonej konstrukcji.

Ludzie ratowali się jak tylko mogli. Część z nich została odcięta od drzwi ewakuacyjnych, dlatego wyskakiwali przez okna albo uciekali na dach, skąd ratowali ich strażacy

PAP/EPA/EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT

PAP/EPA/EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT

W pożarze zginęło także około 200 zwierząt z 25 różnych gatunków, które znajdowały się w mieszczącym się w galerii mini zoo.

Nie było możliwości, żeby wydostać zwierzęta. Jako weterynarz podejrzewam, że zwierzęta udusiły się dymem… W minizoo mieszkały między innymi króliki, świnki morskie, kozy pigmejskie, perliczki, jeże, żółwie lądowe, chomiki, papużki faliste, szynszyle – mówi dyrektor mini zoo Jewgienij Widieman.

W sprawie pożaru przesłuchano już 25 świadków i właściciela obiektu.

Czy można było zapobiec tragedii?

Może Cię zainteresować