×

Pożar domu syna Magdy Gessler. Tadeusz jest zdruzgotany tym, co się stało

Pożar domu syna Magdy Gessler. W jednej chwili marzenie Tadeusza Mullera poszło z dymem. To właśnie z tym miejscem wiązał spore nadzieje. Chciał nie tylko mieszkać na Podlasiu, ale i uprawiać warzywa na handel. Teraz mężczyzna nie może się pozbierać. Ogromny pożar gasiło aż 11 zastępów straży pożarnej.

Dramat na terenie gminy Ciechanowiec na Podlasiu

17 stycznia 2022 r. w miejscowości Radziszewo – Króle, gmina Ciechanowiec (Podlasie) w ogniu stanął drewniany dom kryty blachą. Odpowiednie służby zaalarmowano po godz. 18.00. Na miejsce rozdysponowano aż 11 zastępów straży pożarnej.

Jak czytamy na rządowej stronie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wysokiem Mazowieckiem:

Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Wysokiem Mazowieckiem na miejsce zdarzenia zadysponował w sumie 11 zastępów straży pożarnej: w tym 3 zastępy JRG Wysokie Mazowieckie, 2 zastępy OSP KSRG Ciechanowiec, OSP KSRG Kuczyn, OSP KSRG Klukowo, OSP KSRG Pobikry, OSP Radziszewo – Króle, OSP Bujenka oraz jeden z poza terenu powiatu JRG Siemiatycze.

Po przybyciu pierwszych zastępów straży stwierdzono, iż pożarem objęty jest cały budynek. Na szczęście nikt nie zamieszkiwał budynku i nikt nie odniósł obrażeń na skutek zdarzenia.

Okazuje się, że dom, który spłonął na Podlasiu należy do syna Magdy Gessler.

Pożar domu syna Magdy Gessler

39-letni Tadeusz Muller przechodzi teraz trudny czas. To jego drewniany dom stanął w ogniu kilka dni temu.

Tak, to prawda… Jeszcze tam nie pojechałem, bo jestem zdruzgotany tym, co się stało. Ciężko będzie mi na miejscu oglądać to, co przez ostatnie dwa lata stworzyłem

– przyznał w rozmowie z „Super Expressem” syn Magdy Gessler.

Restaurator kupił ten dom 2 lata temu, czym pochwalił się na swoim Instagramie.

Mój własny ganek na Podlasiu! Zawsze marzyłem o domu na wsi, ciężko pracowałem przez ostatnie lata i w końcu się udało! Wkrótce będę się dzielił z wami szczegółami z remontu!

– napisał w marcu 2021 r. Muller.

Niestety los nie był dla niego łaskawy i wymarzony dom poszedł z dymem. Syn Magdy Gessler miał zamiar nie tylko tam mieszkać. Chciał stworzyć pensjonat turystyczny i założyć uprawę warzyw na handel. Te marzenia muszą jednak jeszcze poczekać na spełnienie.

Tadeusz Muller jest poruszony wsparciem sąsiadów

Tadeusz Muller dziękuje sąsiadom za pomoc i jest wdzięczny za akcję strażaków. Jak wyznaje w rozmowie z „Super Expressem”:

Jestem bardzo wdzięczny mieszkańcom okolicy, straży i wszystkim, którzy gasili pożar. Wyrażam ogromną wdzięczność za ich interwencję! To, że pojawiła się taka pomoc, jest dla mnie bardzo ważne

Młody restaurator powiedział też, że tragedia, która go spotkała tylko mu udowodniła, że mimo wszystko jest silnym człowiekiem.

Zawsze się zastanawiałem, czy jestem silną osobą. Teraz, w starciu z tą traumą, poznaję samego siebie i dowiaduję się, czy mam narzędzia, żeby sobie z tym poradzić i jak dalej funkcjonować, bo to jest najtrudniejsze pytanie. To przeszkoda w codziennym funkcjonowaniu i mojej pracy na kuchni. Na szczęście mam nowy projekt, który pozwala mi „zapracować” ten dramat. To jest jak strata bliskiej osoby. Jak strata członka rodziny

– mówił poruszony Muller.

Sprawą spalonego domu zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

Źródła: www.gov.pl, www.se.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować